John Guidetti po udanym początku w Celticu nagle spadł w klubowej hierarchii. Szwedzki napastnik w pierwszych dziesięciu występach zdobył jedenaście bramek, ale od kilku tygodni jego sytuacja nie wygląda już tak, jak na początku. Ostatnio Szwed więcej czasu spędzał na ławce, niż na boisku.
W poprzednią sobotę wystąpił od początku w meczu z Ross Country, ale nie pozostawił po sobie dużego wrażenia. Fani szkockiego klubu już głośno wyrażają swoje niezadowolenie z faktu, że Guidetti nie chce podejmować teraz żadnych decyzji. - Od bohatera do zera - opisuje sytuację Guidettiego gazeta Algemeen Degblad.
Celtic robi bowiem wszystko, żeby go zatrzymać, ale ten woli czekać na ofertę kontraktu z lepszego klubu. Może to być dobra wiadomość dla Feyenoordu, gdzie piłkarz jest bardzo popularny. Możliwe, że będący już w dobrej kondycji finansowej klub może postarać się o Guidettiego i tym samym rozwiązać problemy z napastnikiem.
Komentarze (1)
Norbi
Temat powraca i uważam, że to najrozsądniejsza opcja dla Feye w ataku. Nie widzę, byśmy lepszą znaleźli. A John grał w Feye i wie czego tu trzeba. Tu brakuje takiego zawodnika z motywacją, a on to potrafił robić. John wracaj tam gdzie twoje miejsce.