Simon Gustafson zadebiutował w czwartek w Feyenoordzie. Szwedzki pomocnik pokazał się z naprawdę dobrej strony i niemal na pewno jutro po raz pierwszy wystąpi w spotkaniu ligowym. Także z PEC Zwolle. Zawodnik jest w tracie naprawdę intensywnego okresu.
- Liga w Szwecji rozpoczęła się w styczniu i bezpośrednio po sezonie wraz z reprezentacją Szwecji U-21 brałem udział w mistrzostwach Europy. Myślę, że tego lata miałem jeden dzień wakacji - mówi pomocnik.
Gustafson również przyznał, że rozmawiał o wyjeździe do Rotterdamu z byłym bohaterem Feyenoordu Johnem Guidettim. - Miał bardzo pozytywną opinię na temat klubu. Teraz wiem, jak to jest grać na wypełnionym De Kuip - dodał Gustafson.
Komentarze (0)