Simon Gustafson jest przekonany, że Feyenoord dobrze zaprezentuje się w grudniu. Przed przerwą zimową Portowcy rozegrają jeszcze trzy mecze w Eredivisie i jeden w krajowym pucharze. - Ostatni etap pierwszej części sezonu to sześć spotkań, dwa z nich już wygraliśmy - powiedział pomocnik dla Feyenoord TV.
- Zwycięskie mecze sprawiają, że czujesz się dobrze, a drużyna staje się dzięki temu silniejsza. Wywalczyliśmy sześć punktów w dwóch ostatnich meczach, więc naturalnie w zespole panuje dobra atmosfera. Były to dobre mecze, ale okazuje się, że jest jeszcze wiele do zrobienia - ocenia Szwed.
- Zrobimy wszystko, by zwycięsko wyjść z czterech pozostałych pojedynków - kontynuuje. - Heracles jest wysoko w tabeli. Widzieliśmy ich kilka występów i myślę, że nie będzie to łatwy mecz. Ale jesteśmy dobrze przygotowani - mówi dalej Simon.
Konfrontacja z Heraklesem odbędzie się na De Kuip. Feyenoord w tym sezonie jeszcze nie przegrał na własnym stadionie. - To pokazuje, że mamy dobry zespół i z kibicami w meczach u siebie mamy przewagę - podsumował Gustafson.
Komentarze (0)