Feyenoord Rotterdam wręcz poległ w pierwszym mini-Klasyku tego sezonu. Odmieniony, a co ważne, bardzo młody zespół, przegrał u siebie z Ajaksem aż 2-6. Zatem w fatalnym stylu piłkarze Melvina Boela zaczynają ten sezon.
Goście objęli prowadzenie już po niespełna dwóch minutach gry, gdy do bramki piłkę skierował już Jaymillio Pinas. Mocny start trwał bardzo długo, bowiem po kwadransie goście prowadzili 0-3. Po tym nieco gra się uspokoiła, a około Shiloh 't Zand wykorzystał rzut karny i mogło się wydawać, że Feyenoord w końcu się obudzi, ale niestety.
Amsterdaczycy potrzebowali kilku minut, żeby znów podwyższyć. Gole numer cztery, pięć, sześć...a w międzyczasie tylko drugie trafienie zawodnika Feyenoordu, Ilyasa el Moussaoui'ego. Ostatecznie Portowcy przed własnymi kibicami odnieśli haniebną porażkę.
Fotogaleria z tego spotkania - klik.
Feyenoord U-18 2-6 Ajax U-18
Bramki:
2' | 0-1 | Pinas
6' | 0-2 | Rasmussen
12' | 0-3 | Hlynsson
29' | 1-3 | 't Zand
31' | 1-4 | Hillen
59' | 1-5 | Pinas
71' | 2-5 | El Moussaoui
75' | 2-6 | Aertssen
Po weekendzie wyniki wszystkich drużyn młodzieżowych, które grały.
Komentarze (0)