Ridgeciano Haps rozgrywa bardzo dobry sezon w Feyenoordzie. Lewy obrońca, który w tym sezonie zdobył już trzy gole, nie został powołany do reprezentacji Holandii przez Franka de Boera, choć Ben Wijnstekers i Pascal Bosschaart uważają, że na to zasłużył.
- Przede wszystkim cieszy mnie fakt, że jest zdrowy - mówi Wijnstekers dla FR12.nl. - Jest waleczny, pewny siebie, strzela gole. Jeśli spojrzysz na nazwiska w kadrze, Haps zasłużył na szansę przynajmniej powołania do szerokiej kadry. W ostatnich tygodniach jest najgroźniejszym graczem Feyenoordu - dodał były zawodnik Feyenoordu, grający na De Kuip w latach 1975–1988.
W podobnym tonie wypowiedział się Bosschaart, niegdyś również miał szansę występować na tej samej pozycji, co Haps. - Ostatnie tygodnie zdecydowanie należą do niego. Był jednym z najlepszych i strzelał bramki. Myślę, że Haps zasługuje na szansę w reprezentacji Holandii - podsumował 40-latek.
Komentarze (0)