Heracles Almelo

Eredivisie
Erve Asito

Sob

03.05

18:45

PEC Zwolle

Eredivisie
De Kuip

Pią

25.04

21:00

4:0

Henk van der Bijl świętuje 100. urodziny: wyjątkowy jubileusz najstarszego żyjącego byłego piłkarza Feyenoordu

24.03.2025 19:18; DamianM, 0 komentarzy, Foto @ Feyenoord.nl / Źródło: Rijnmond.nl

W poniedziałek Henk van der Bijl, najstarszy żyjący były piłkarz Feyenoordu, obchodził swoje setne urodziny. Jubileusz został uczczony w wielkim stylu w ośrodku opieki Laurens De Hofstee w Ommoord, gdzie przygotowano uroczystość godną klubowej legendy.

Świetlica w barwach Feyenoordu

Specjalnie na tę okazję świetlica została zamieniona w swoisty pub, udekorowany flagami Feyenoordu i kartkami z napisem: "100 lat Henka". Przez cały czas rozbrzmiewały klubowe piosenki, choć sam solenizant, ze względu na problemy ze słuchem, nie mógł w pełni ich docenić. Jednak dla przybyłych gości atmosfera była wyjątkowa – wspomnienia o dawnych latach, gdy Van der Bijl bronił barw Feyenoordu, wydawały się wciąż żywe.

Henk van der Bijl, który strzegł bramki Feyenoordu w latach 1946-1957, zasłynął swoim spektakularnym, a momentami brawurowym stylem gry. Uwielbiany przez kibiców, był znany z nieustępliwości i odwagi – nie bał się wchodzić w ryzykowne pojedynki z nacierającymi napastnikami. Jego widowiskowe interwencje często kończyły się kontuzjami, co nie osłabiało jego popularności. Kibice skandowali wtedy:
„Tygrys jest tylko jeden: Bijl, Bijl, Henkie Bijl!” – a w dniu jego setnych urodzin to legendarne hasło wciąż brzmiało w pamięci obecnych.

Wzruszający moment: miłość do Feyenoordu ponad wszystko

Gdy solenizant został zapytany, co Feyenoord znaczy w jego życiu, nie był w stanie odpowiedzieć – emocje wzięły górę i wybuchnął płaczem. Był to wzruszający dowód na to, jak głęboko klub wciąż tkwi w jego sercu.

Organizatorzy zadbali o każdy szczegół. Na gości czekał okazały tort w barwach Feyenoordu, a hymn klubu "Ręka w rękę, towarzysze" wybrzmiewał kilkukrotnie. Żona Van der Bijla, 88-letnia Tiny, z entuzjazmem śpiewała klubowe pieśni, choć sam jubilat ze względu na słaby słuch nie mógł w pełni w nich uczestniczyć. Jego komentarz: "Nie słyszę tego", wywołał śmiech wśród gości, przypominając jednocześnie o upływie czasu. Mimo zaawansowanego wieku Van der Bijl wciąż imponuje zdrowiem – nie przyjmuje żadnych leków, co w jego wieku jest prawdziwą rzadkością.

Wciąż wierny kibic Feyenoordu

Pomimo demencji i ograniczeń wynikających z wieku, były bramkarz nadal śledzi wszystkie mecze swojego ukochanego klubu. Pod koniec 2023 roku spełniło się jego marzenie – dzięki pomocy pracownika socjalnego i syna, Van der Bijl mógł po raz kolejny odwiedzić De Kuip. To symboliczne pożegnanie z miejscem, w którym spędził najpiękniejsze lata kariery, było dla niego ogromnym przeżyciem.

Kariera naznaczona poświęceniem

Van der Bijl rozegrał 198 oficjalnych spotkań dla Feyenoordu. Gdyby nie liczne kontuzje, liczba ta mogłaby być znacznie większa. Jego syn, Hans, wspomina, jak wielokrotnie widział ojca cierpiącego z powodu kontuzji:
„Te zwichnięte ramiona… Zdarzało się to bardzo często. Przez te urazy musiał zakończyć karierę wcześniej, niż by chciał.”

Królewskie gratulacje i hołd od Feyenoordu

Jubileusz Van der Bijla nie przeszedł bez echa – solenizant otrzymał gratulacje od samej rodziny królewskiej. Gdy powiedziano mu, że król przysłał kartę, zareagował z typowym dla siebie humorem:
„Czy w takim razie mamy króla?” – rzucił żartobliwie, wywołując salwy śmiechu.

Jednak dla jubilata najważniejszym momentem była wizyta przedstawicieli Feyenoordu. Dyrektor handlowy Ruud van der Knaap oraz były bramkarz Peter Brunings osobiście złożyli mu życzenia. Wręczyli mu koszulkę z napisem „Henk Bijl 100” oraz miniaturkę De Kuip– symbolizującą miejsce, które na zawsze pozostanie jego domem.

Nieśmiertelna legenda

Choć Van der Bijl od dawna nie pojawia się na murawie, w sercach kibiców Feyenoordu pozostaje niezapomnianą legendą. Gdy ostatni kawałek tortu zniknął z talerzy, jedno było pewne – Henk van der Bijl może i jest najstarszym żyjącym byłym piłkarzem Feyenoordu, ale wśród fanów wciąż jest żywy jak za dawnych lat.

 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Feyenoord Rotterdam (@feyenoord)

Komentarze (0)

Wyniki 31. kolejka

Gospodarz

Gość

SC Heerenveen

2 - 1

Almere City FC

FC Utrecht

4 - 0

Ajax Amsterdam

NEC Nijmegen

? - ?

Willem II Tilburg

Heracles Almelo

? - ?

Feyenoord Rotterdam

FC Groningen

? - ?

RKC Waalwijk

PSV Eindhoven

? - ?

Fortuna Sittard

NAC Breda

? - ?

PEC Zwolle

Go Ahead Eagles

? - ?

AZ Alkmaar

Sparta Rotterdam

? - ?

FC Twente

Zdjęcie Tygodnia

26-3 maja

Feyenoord odniósł szóste z rzędu zwycięstwo w rozgrywkach Eredivisie.

Video

Fortuna 0-2 Feyenoord

W meczu, podczas którego kibice Feyenoordu oddali hołd zmarłemu Leo Beenhakkerowi, to Jakub Moder poprowadził drużynę do zwycięstwa nad Fortuną Sittard.

Live chat

Gość

tak to jest ian "wright" - tylko to W akurat jest ciche i słyszy się jak "right" - celowo tak napisałem by pasowało :D

Gość

Zwłaszcza że obecnie premierem jest kibic lechii.

DamianM

Przecież to jest Vitesse polskie. Umiemy się, canal plus nie pozwoli by w trakcie sezonu kogoś wyrzucono. Z kolejnym sezonem to samo. Zaraz wpłaca i będzie cacy.

Gość

Z Lechią Gdańsk jaja podobne jak z Vitesse.
Nie dostali licencji na grę w ekstraklasie w nowym sezonie, pewnie za chwilę dostaną "warunkową" licencję...

Gość

Hadj Moussa i Hwang powinni dostać wolne w Almelo, żeby byli dostępni na PSV

Gość

Gość - to jest akurat Ian Wright ;-DDD

Kto wie, może gra słów od: wrong + right ;-)

Gość

Myśle że w paryżu psg spokojnie wygra z 3-1. Arsenal nie ma argumentówz tą słabą pomocą i skrzydła też nie chodziły - ten saka grał słabo.

DamianM

Barcola jakby dałe te na 2-0 to byłbym spokojniejszy, ale Arsenal pewnie wróci, ale ogólnie, PSG lepsze.

Gość

Arsenal słaby - myśle że powinni odpaść bo w finale będą pionkami z interem lub barcą. Lepiej żeby to PSG grało w finale - zdecydowanie lepsza drużyna.

Gość

Merino mega wolny - co on robi w półfinale LM - przerasta go ta robota. Szybciej by się sołdek obrócił w zatoce gdańskiej niż on się obraca.

Gość

ależ to Barcola zepsuł. Akcja na zamknięcie dwumeczu.

Gość

ian right podobno mówił że donnarumma to najsłabszy punkt psg - powinien zmienić nazwisko z right na ian wrong.

DamianM

donnaruma co broni

Gość

w ogóle absurdalny ten nabieg graczy arsenalu - nabiegali z 1.5 metrowego spalonego i potem nie zdążyli wbiec w linie psg - absurd.

Gość

spalony - haha arsenal to bezwzględnie przeklęty klub.

DamianM

a jednak nie

DamianM

chyba uznają

Gość

1-1

Gość

i wellenreuthera

Gość

donnarumma znowu klasa. Jeden z 3 najlepszych bramkarzy świata obok kurtuła.

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.