Go Ahead Eagles

Eredivisie
De Adelaarshorst

Nie

09.11

20:00

VfB Stuttgart

Liga Europy
MHP Arena

Czw

06.11

21:00

2:0

Henrik Larsson - na zawsze Feyenoorder

20.09.2013 14:32; DamianM, 0 komentarzy, Foto @ b/d / Źródło: Feyenoord24.net

Feyenoord był jego pierwszym zagranicznym klubem. Na De Kuip już na wstępie przygody z Europą zachwycał, stając się przy tym ulubieńcem kibiców. Dzisiaj Szwed obchodzi swoje 42 urodziny. 

 

Larsson przygodę z piłką rozpoczął w wieku sześciu lat w zespole Högaborgs BK, a karierę zawodową zapoczątkował mając siedemnaście lat, grając dla ich drużyny seniorów. W ciągu czterech lat gry na wysokim poziomie z Högaborg, Larsson strzelił 23 gole w 74 meczach. W 1992 roku podpisał kontrakt z Helsingborgiem. W swoim pierwszym zawodowym zdobył aż 34 bramki i wraz z weteranem w ataku, Matsem Magnussonem zapewnił drużynie awans do Allsvenskan, szwedzkiej ekstraklasy. Jego gwiazda świeciła coraz mocniej i w następnych rozgrywkach szesnastokrotnie wpisywał się na listę strzelców, a The Reds zajęli wtedy miejsce w środku ligowej stawki.

 

W listopadzie 1993 Feyenoord Rotterdam za opłatą wynoszącą 295.000 euro sprowadził napastnika na De Kuip. Za transfer odpowiedzialny był ówczesny dyrektor techniczny, Wim Jansen. - Czułem, że będzie pasował do Feyenoordu. Był szybki i miał dobrą technikę. Musiał jedynie popracować nad strzałem i grą głową - powiedział Jansen. Larsson miał czas na dostosowanie się do pracy i życia w obcym kraju i zebrał tylko skromne sześć goli w 27 występach w swoim pierwszym sezonie. Swoje rekordy strzeleckie poprawiał z każdym kolejnym rokiem. Szwed jednak często okazywał swoją frustrację, głównie odnoszącą się do trenerów, którzy często ustawiali go na różnych pozycjach. 'Henka' po raz pierwszy zwycięzcą mógł czuć się 12 maja 1994 roku, kiedy Feyenoord pokonał w finale Pucharu Holandii zespół NEC Nijmegen. W następnym sezonie zdobył drugi medal w tym samym turnieju. Wtedy Portowcy ograli 2-1 FC Volendam.

 

W 1997 roku Larsson zakomunikował, że chce odejść. Dopiął swego i w końcu w lipcu 1997 roku za 650.000 funtów brytyjskich podpisał kontrakt ze szkockim Celtikiem Glasgow. Jego debiut w nowych barwach nie był tak spektakularny. W meczu z Hibernian zagrał piłkę do przeciwnika, co zaowocowało porażką The Boys 2-1. Po złym początku sezonu, zdobył 18 bramek we wszystkich rozgrywkach i był najlepszym strzelcem Celtiku w sezonie. W listopadzie 1997 r. Larsson zdobył swoje pierwsze trofeum z klubem. Dzięki zwycięstwu nad Dundee United 3-0, Koniczynki wywalczyły Puchar Ligi Szkockiej. W ostatnim dniu rozgrywek, szwedzki zawodnik pięknym trafieniem ustalił wynik meczu z St Johnstone (2-0), co oznaczało mistrzostwo.

 

Następny sezon był dużym rozczarowaniem, Celtic był gorszy od Rangers zarówno w nowo powstałej SPL oraz w Pucharze Szkocji. W ciągu siedmiu lat w Glasgow, Larsson zdobył cztery tytuły i tyle samo innych krajowych pucharów. Był najlepszym strzelcem w Scottish Premier League w pięciu z sześciu sezonów. W sumie Larsson strzelił 242 bramek dla Celticu w 315 meczach. Pod koniec sezonu 2003-04 Larsson opuścił Celtic na zasadzie wolnego transferu i podpisał roczny kontrakt z FC Barceloną z opcją na drugi rok. W barwach Blaugrana odgrywał tylko symboliczną rolę. W pierwszym sezonie na Camp Nou strzelił trzy gole w 12 meczach ligowych i jednego (przeciwko Celtikowi) w czterech występach w Champions League. 20 listopada 2004 r., w czasie zwycięskiego meczu z Realem Madryt (3-0), Larsson zerwał więzadło krzyżowe i łąkotkę w lewym kolanie.

 

Mimo, że stracił większość sezonu 2004-05, Barcelona miała możliwość przedłużenia jego umowy. Mimo wszystko, sam zawodnik w grudniu 2005 ogłosił, że w lipcu to on odejdzie i wróci do Szwecji, gdzie planował zakończyć karierę. Po wyeliminowaniu Szwecji z Mistrzostw Świata 2006, Larsson powrócił do byłego klubu. W nowych, starych barwach wywalczył kolejne krajowe trofea do swojej kolekcji. Wkrótce po dołączeniu do Helsingborga, podpisano umowę na jego wypożyczenie do Manchesteru United. Już w swoim debiucie, zdobył gola z Aston Villą w ramach FA Cup. W lidze z kolei po raz pierwszy trafił 31 stycznia w wygranym 4:0 spotkaniu nad Watford.

 

Na Wyspach dużo czasu nie spędził. Larsson oświadczył, że złożył obietnicę jego rodzinie i klubowi, że powróci 12 marca. Dwa miesiące po jego odejściu, Manchester wywalczył mistrzostwo. I chociaż Larsson nie rozegrał dziesięciu wymaganych meczów w lidze, by otrzymać medal, to otrzymał specjalną dyspensę od Premier League i medal dopisano na jego konto. Z zawodową piłką pożegnał się 28 października 2009. Larsson był też wieloletnim reprezentantem kraju. Dla drużyny narodowej rozegrał 106 spotkań i strzelił 37 bramek. 

 

Mecze w Feyenoordzie: 101
Bramki w Feyenoordzie: 26

 

Wszystkiego najlepszego, Henrik!

 

Komentarze (0)

Wyniki 12. kolejka

Gospodarz

Gość

FC Twente

? - ?

SC Telstar

Excelsior Rotterdam

? - ?

Heracles Almelo

FC Volendam

? - ?

NAC Breda

Fortuna Sittard

? - ?

SC Heerenveen

PEC Zwolle

? - ?

Sparta Rotterdam

FC Utrecht

? - ?

Ajax Amsterdam

NEC Nijmegen

? - ?

FC Groningen

AZ Alkmaar

? - ?

PSV Eindhoven

Go Ahead Eagles

? - ?

Feyenoord Rotterdam

Zdjęcie Tygodnia

1-9 listopada

Feyenoord Rotterdam pokonał na własnym stadionie FC Volendam 3-1, chociaż sam wynik jest zdecydowanie za niski, jeżeli przypomnimy, ile sytuacji bramkowych Stadionowi sobie wypracowali.

Video

Feyenoord 3-1 FC Volendam

W zwycięskim meczu z FC Volendam, Ayase Ueda wpisał się dwukrotnie na listę strzelców.

Live chat

Gość

Nie miał prawa odpaść z fenerbahce, i przegrać z bragą i aston villą to poprostu jest kompromitacja. Taktyczne i trenerskie zero.

Gość

van persie po sezonie oby won. Nie chce oglądać kolejnego sezonu w pucharach przegranego w tak kompromitujący sposób po kompletnej bezradności piłkarskiej.

Norbi

jaga remis przynajmniej tyle

Norbi

teraz gae, a to nie będzie łatwy mecz.

DamianM

Lech loooooool

Gość

poznańskie przegrywy to samo haha

Norbi

I pisałem, że mecz trwa 90 minut. Lech 3-2

Gość

ooooo robin van przeeeeeegryf!
ooooo robin van przeeeeeegryf!
ooooo robin van przeeeeeegryf!
ooooo robin van przeeeeeegryf!

Norbi

niemiec puścił niemcom mecz :P

Gość

Robin van Przegryw.

Gość

no i się zesrało

Norbi

2-0 auwiderzein

Van den Graaf

i po zawodach .....

Norbi

Jak się nie strzela to nie ma efektów... a z tym jest problem od wielu sezonów....

Gość

Mówiłem "śmierdzi bragą" i miałem rację. Z van Persim pucharów nie zwojujemy jest za cienki.

Van den Graaf

Van Persie nie potrafi grać w Europie .. kolejny mecz to samo ....

Norbi

wynik nie adekwantny do tego co na boisku...

Van den Graaf

to samo co z Bragą ....

Norbi

żeście wykrakali

Norbi

To niech Robin wchodzi... :P

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.