NEC Nijmegen

Eredivisie
De Kuip

Nie

23.11

14:30

Go Ahead Eagles

Eredivisie
De Adelaarshorst

Nie

09.11

20:00

2:1

Historia Feyenoordu: lata 1914 – 1923

24.03.2024 19:42; DamianM, 0 komentarzy, Foto @ Feyenoord.nl / Źródło: Feyenoord.nl

Ruszamy z największą serią w historii naszej strony. Co prawda historia naszego klubu jest dostępna na Feyenoord.24.net, ale tylko w okrojonej wersji, a każdy wie, że historia jest ogromna, zatem i pisać jest o czym. Dlatego też ruszamy i chcemy wszystkim przybliżyć historię Feyenoordu Rotterdamu, dlatego podzielimy to na kilka części i konkretnie lata, a finalnie wszystko zostanie na stałe zamieszczone w dziale 'O Klubie'.

W 1916 roku Feyenoord zdobył mistrzostwo trzeciej ligi, awansując do drugiej klasy zwanej NVB. W tym samym roku klub połączył się z DCS, który również grał na Afrikaanderplein. W rezultacie, pierwsza drużyna zyskała na jakości dzięki Janowi Pettersonowi i Keesowi Pijlowi. Szczególnie ten ostatni, będąc prawdziwym zdobywcą bramek, wyrósł później na jednego z największych przedwojennych piłkarzy klubu. Pod względem finansowym, sytuacja klubu nie układała się zbyt dobrze.

Na mecze na Afrikaanderplein przychodziły tysiące ludzi, ale ponieważ boisko było własnością gminy, klub nie mógł pobierać opłat za wstęp. Często zdarzało się, że piłkarze musieli w niedzielę rano zapłacić za piłkę, którą jeden z nich musiał pojechać kupić na rowerze w Dekker's Sporthandel na Botersloot. W końcu 1917 roku klub przeniósł się na Kromme Zandweg. Jest tam wystarczająco dużo miejsca na trybuny i budynek z szatniami. Nowy stadion był również powodem, dla którego NVB zdecydowało pozwolić Feyenoordowi awansować do Eerste Klasse B.

13 marca 1921 roku, na dwa tygodnie przed 12,5-leciem Feyenoord, klub uzyskał awans do pierwszej dywizji NVB, wygrywając mistrzostwa klasy przejściowej. Tym samym robotniczy klub z południowego Rotterdamu stał się jednym z pierwszych wśród tzw. "klubów dżentelmeńskich", które wówczas dominowały w piłce nożnej. W tym samym sezonie ich rywal, Sparta, została zdegradowana z najwyższej klasy rozgrywek. Jednakże 22 maja 1921 roku oba kluby po raz pierwszy stanęły naprzeciw siebie. Na Spangen Feyenoord przegrywał 0:2, lecz dzięki dwóm trafieniom zarówno Keesa Pijla jak i Adriaana Kooningsa, Feyenoord odniósł zwycięstwo w pierwszych derbach Rotterdamu, wygrywając 4:2.

Zupełnie nowa drużyna pierwszej ligi jest ambitna. Klub przyciąga nawet profesjonalnego trenera, Anglika Billa Juliana. Do tego czasu sesje treningowe były niczym więcej niż gierkami pomiędzy sobą, ale Julian pracuje szczególnie nad poprawą techniki i taktyki. Mecze na Kromme Zandweg również przyciągają coraz więcej widzów. Klub powiększa pojemność trybun, a władze miasta kładą linię tramwajową, aby ułatwić dostęp do stadionu.

W dniu 9 października 1921 r., dziesięć tysięcy zainteresowanych widzów było świadkami pierwszego spotkania z Ajaksem. Feyenoord przegrał 3:2, jednak protestował przeciwko uznaniu pierwszego gola w Amsterdamie. Liga tego gola anulowała, pozostawiając wynik pierwszego Klassieker w księgach jako remis 2-2. Kees Pijl i Ok Formenoy, który później przeszedł do Sparty, zapewnili Rotterdamowi trafienia.
Feyenoord zakończył swój pierwszy sezon w najwyższej lidze na znakomitym drugim miejscu, tracąc pięć punktów do Blauw Wit. Trener Julian został pożegnany, ponieważ klub nie był już w stanie utrzymać jego pensji. Bez odpowiedniego trenera, Feyenoord zajął trzecie miejsce w kolejnym roku.

W czerwcu 1923 roku oficjalna nazwa klubu została zmieniona na Rotterdam Football & Athletics Vereeniging Feijenoord, aby odzwierciedlić istnienie bardzo aktywnego oddziału lekkoatletycznego, który funkcjonuje od 1918 roku. W listopadzie tego samego roku Bertus Bul stał się pierwszym "prawdziwym" zawodnikiem Feyenoordu w reprezentacji Holandii, po Gerricie Hulsmanie, który był związany z klubem tylko przez krótki okres i już miał status międzynarodowy. Bul, pracownik doku i nazywany "terierem" za swoją niezłomną siłę woli, nagle znalazł się w gronie "doktorów i magistrów prawa", jak to określił sam. Niedługo później Kees Pijl i Adriaan Koonings zostali również powołani do reprezentacji Holandii.

POPRZEDNIE CZĘŚĆI:

lata 1908 – 1913

Komentarze (0)

Wyniki 13. kolejka

Gospodarz

Gość

NAC Breda

? - ?

PSV Eindhoven

Ajax Amsterdam

? - ?

Excelsior Rotterdam

FC Volendam

? - ?

FC Twente

Heracles Almelo

? - ?

Go Ahead Eagles

Sparta Rotterdam

? - ?

Fortuna Sittard

SC Heerenveen

? - ?

AZ Alkmaar

Feyenoord Rotterdam

? - ?

NEC Nijmegen

SC Telstar

? - ?

FC Utrecht

FC Groningen

? - ?

PEC Zwolle

Zdjęcie Tygodnia

9-23 listopada

Feyenoord poniósł bolesną porażkę w Deventer. Zespół prowadzony przez Robina van Persiego nie potrafił znaleźć sposobu na dobrze zorganizowane Go Ahead Eagles.

Video

Go Ahead Eagles 2-1 Feyenoord

Feyenoord ponownie potknął się w lidze. Zespół z Rotterdamu w Deventer ani przez chwilę nie potrafił narzucić swojego rytmu i ostatecznie przegrał 2:1 z Go Ahead Eagles.

Live chat

Gość

Raczej ugandyjczyków nie ma we Francji bo oni mówią po angielsku nie francuski.

Gość

A reszta to araby

Gość

We Francji co drugi to ugandyjczyk

Gość

u17
uganda-francja 1-0

Gość

z kalifatem londynu pewnie.

Gość

Ciekawe z kim zagrają Emiraty jak nie wejdą ;-DDD

Gość

W Azji 5 runda eliminacji do MŚ - dwumecz Irak:ZEA
XDDDDD

DamianM

Fenerbahçe złożyło oficjalną skargę do UEFA w sprawie zachowania holenderskiego sędziego Allarda Lindhouta podczas meczu Ligi Europy z Viktorią Pilzno. Według tureckiego klubu, Lindhout podjął błędne decyzje, które wpłynęły na wynik końcowy.

Gość

Raffaele Palladino

Gość

nie, jakis inny ma być eks z fiory

DamianM

pewnie Motta teraz, bo go wszędzie już wciskają

Gość

Zgodnie z przewidywaniami jugol zwlniony z Atalanty.

Gość

Zbliża się nowy rok czyli forma spada - tak jest co roku. Żadna nowość. Zawsze upadamy w listopadzie mniej więcej - odradzamy sie dopiero w marcu.

zolwik

Zagraliśmy chyba najgorszy mecz w tym sezonie. Szkoda gadać.

Gość

https://www.youtube.com/shorts/rIVgX9M-mBw

Norbi

Co ten Robin krzani w tym wywiadzie. nie można się usprawiedliwiać, że karny powinien być i że Sauer "położył rękę na barku przeciwnika"....tam miało miejsce przytrzymanie zawodnika gae, a nie rękę położył - ten karny akurat był ewidentny dla gae. Obrona, źle się ustawia w kluczowych momentach...to co ćwiczy na treningach z nimi...bo zachowania obrony to wtedy się wypracowuje, a nie w meczu...Czemu nie stwierdzi jasno, że Sauer zagrał piach i to przez jego błąd jest ta porażka w znacznej mierze...jedynie przeciętny mecz... :/

Norbi

23.11. mecz o życie z Lorient...

Norbi

a idźcie z tą francuską ligą, wczoraj Nantes w 95 stracił z Le Havre...strefa spadkowa niebezpieczna....

DamianM

Yep, koniec Lyon też w ryj

Gość

Z dobrego początku sezonu robi się gówno w lyonie jak w Feye też pewnie zaraz seria bez wygranej się szykuje.

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.