SC Heerenveen

Eredivisie
Abe Lenstra Stadion

Nie

11.01

12:15

FC Twente

Eredivisie
De Kuip

Nie

21.12

14:30

1:1

Historia pojedynków Feyenoordu z Telstarem – bilans spotkań i tło historyczne

02.06.2025 11:24; DamianM, 0 komentarzy, Foto @ Feyenoord.nl / Źródło: FR-Fans.nl

Wczoraj Telstar awansował do Eredivisie, co oznacza, że w nadchodzącym sezonie Feyenoord zmierzy się z "Białymi Lwami" dwukrotnie. Dla zespołu z Velsen to pierwszy występ na najwyższym szczeblu rozgrywek ligowych w Holandii od 1978 roku. Ze względu na tak długą przerwę, warto przybliżyć kibicom historię bezpośrednich spotkań obu klubów oraz najważniejsze fakty dotyczące Telstaru.

Telstar – „Białe Lwy” powracają do elity

Telstar, znany szerzej jako "Białe Lwy", został założony 17 lipca 1963 roku. Klub rozgrywa swoje mecze domowe na stadionie 711 Stadion, oficjalnie znanym również jako Sportpark Schoonenberg. Obiekt może pomieścić 5 200 widzów, z czego 455 miejsc przeznaczono dla kibiców drużyny przyjezdnej. Obecnie nawierzchnia stadionu to sztuczna murawa, jednak zgodnie z wymogami Eredivisie, w związku z awansem klub będzie musiał dokonać jej wymiany na naturalną trawę.

Powrót po 47 latach

Jak już wspomniano, zespół prowadzony przez trenera Anthony'ego Correię zagra w przyszłym sezonie w Eredivisie po raz pierwszy od 47 lat. Z racji krótkiego epizodu Telstaru w najwyższej klasie rozgrywkowej, historia starć z Feyenoordem jest dość króka. Do tej pory oba zespoły zmierzyły się ze sobą zaledwie 28 razy, przy czym – jak podaje serwis Voetbalstats.nl – bilans jest równomiernie rozłożony między mecze domowe i wyjazdowe.

Dla kibiców Feyenoordu ostatni mecz z Telstarem może nie przywoływać najlepszych wspomnień – zakończył się on remisem 1:1. Wcześniej jednak, drużyna z Rotterdamu zdołała odnieść zwycięstwo na wyjeździe – wygrali 0:1 w Velsen.

Bilans bezpośrednich spotkań – dominacja Feyenoordu

Na przestrzeni lat Feyenoord okazał się zdecydowanie lepszy w bezpośrednich pojedynkach. Z 28 rozegranych spotkań, 23 zakończyły się zwycięstwem drużyny z Rotterdamu. Zaledwie dwa mecze zakończyły się remisem, natomiast Telstar zdołał triumfować jedynie trzykrotnie.

Najwyższe zwycięstwo Feyenoordu na własnym stadionie miało miejsce w 1971 roku, kiedy to pokonali Telstar aż 4:0. W tamtym spotkaniu trzy bramki zdobył legendarny szwedzki napastnik Ove Kindvall, a czwarte trafienie dołożył Willem van Hanegem – inna ikona klubu z Rotterdamu.

Z kolei największa wyjazdowa wygrana Stadionowych miała miejsce 22 grudnia 1974 roku. Wówczas Rotterdamczycy triumfowali w Velsen 0:4. Bohaterem tego spotkania ponownie był Willem van Hanegem, który zdobył dwie bramki. Pozostałe dwa gole strzelił Austriak Willy Kreuz.

Komentarze (0)

Wyniki 17. kolejka

Gospodarz

Gość

Heracles Almelo

0 - 3

SC Heerenveen

Excelsior Rotterdam

2 - 1

PEC Zwolle

NEC Nijmegen

2 - 2

Ajax Amsterdam

NAC Breda

0 - 1

SC Telstar

FC Utrecht

1 - 2

PSV Eindhoven

Feyenoord Rotterdam

1 - 1

FC Twente

Go Ahead Eagles

1 - 1

FC Groningen

FC Volendam

0 - 1

Sparta Rotterdam

Fortuna Sittard

4 - 3

AZ Alkmaar

Zdjęcie Tygodnia

21-27 grudnia

Feyenoord remisem 1:1 z FC Twente zakończył pierwszą część sezonu, co pozostawia wiele do życzenia.

Video

Feyenoord 6-1 PEC Zwolle

Ayase Ueda robi w Feyenoordzie furorę. Japoński napastnik w sobotni wieczór bez najmniejszych trudności znajdował drogę do bramki rywala.

Live chat

Gość

Wystarczył że Real zaprotestował i od razu mecz odwołany - ale możemy się ząłożyć że jak real dostanie propozycje to będą chcieli sami tam grać.

Gość

Ano może tak być- oni dla pieniędzy wszystko zrobią. Już nawet chcieli mecze ligowe la liga grać za oceanem - ale ktoś tam się postawił chyba piłkarze.
https://sport.tvp.pl/89527912/protest-w-la-liga-pilkarze-sprzeciwiaja-sie-meczowi-barcelony-w-usa
Miał to być ten mecz - villarreal-barca co był teraz ale jak widzieliśmy grali w vilareal czyli się nie odbył.

DamianM

Zaraz zobaczycie, po kilka kolejek lig top5 będzie tam, w USA, i innych

Gość

I do tego - ćwierćfinały lub półfinały superpucharu XDDD
To jest dopiero kau...

Gość

To jest cudowanie i interes, bo mecze tego typu to się u siebie ma grać, a nie gdzieś tam...chyba, że dany kraj już nie jest swoim krajem, a landem czy jakąś zbieraniną różnorodności.

DamianM

Ale takie Villarreal czy tam Celta, nie pamiętam, już chcą ich karać że odmówili. Villarreal chyba

Gość

Holendrów też jakoś nie proszą do siebie XD

Gość

Wiadomo że mogą ale im tyle nie zapłacą co u arabów. Gdyby płacili polskim cieciom z ekstraklasy to tez by pojechali - ale nikogo polska piłka nie obchodzi bo jest beznadziejna.

Norbi

Dziś finał Superpucharu Włoch u arabów, jakby nie mogli grać we własnym kraju... Niech Bologna to wygra, przynajmniej ktoś inny.

Norbi

W rundzie zimowej to już powinni wywalić na zbity pysk część tej zbieraniny, która udaje, że gra.

Norbi

a teraz zacznie się telenowela pt. Gdzie podąży Timber...

DamianM

Ktoś ostatnio wspomniał o zawodniku Jizz Hornkamp, ma iść do AZ i jakoś ciezko znaleźć szczęsliwych tam, taka różnica :) 'Klub żart, 5 baniek za wygasający kontrakt', 'brak ambicji'. 'wolałbym go nie widzieć w AZ'. ' Jesteśmy zagubieni'. Tak zwani rabini :)

Gość

*właściciel rakowa

Gość

właściciel o sytuacji z papszunem
"Kiedy żyjesz ze swoją partnerką, kochasz ją i nagle słyszysz od niej, że w zasadzie to chce odejść do innego i że w zasadzie to jej szkolna miłość, ta pierwsza, to jesteś zszokowany. Ale gdy wiesz, że Twoja sąsiadka się w Tobie od dawna podkochuje i jest atrakcyjna, no to bierzesz od razu i się nie zastanawiasz. "

DamianM

Zarząd to ten sam beton od lat. Pisałem to już. Van Hanegem właśnie o tym mówi. To jest właśnie beton.

Gość

Większość już widzi że "król jest nagi" jak mawia przysłowie - tylko zarząd ma nadal głowy w dupach pochowane bo wiedzą że cała krytyka znowu na nich spadnie bo na kogo ma spaść. To te klose i spółka są za ten syf odpowiedzialni - od katastrofalnych transferów, przez wybór amatora trenera na sztabie medycznym i trenerze od przygotowania fizycznego, który 2 rok rozwala kadrę kończąc.

DamianM

No i teraz taki van Hooijdonk zapewne na stadion nie wejdzie. Van Hanegem. Dla mnie to są właśnie potężne legendy.

Gość

hahaaaaaa i van hooijdonk potwierdza to co mówiłem już 2 miechy temu. Za dużo go tam chwalą za nic. To od razu mi się wydawało podejrzane.

Gość

Depay z pucharem Brazylii

DamianM

atalanta wygrała ulala

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.