Lex Immers ma za sobą kilka dni zgiełku. Pomocnik do końca sezonu będzie występował w Cardiff City. Po wielu dniach negocjacji, Holender w czwartek podpisał kontrakt. - Negocjacje kontraktowe są zawsze trudne, zwłaszcza, jeśli chodzi o szczegóły - powiedział Immers.
- Patrzę wstecz na wspaniały czas, na wspaniałe trzy i pół roku - dodaje Lex w rozmowie udzielonej De Telegraaf. - Ale jeszcze nie miałem okazji pożegnać się z chłopakami. Musiałem milczeć w ostatnim czasie. Tymczasem skontaktowali się ze mną już starzy znajomy - ujawnia zawodnik.
- Jordy Clasie i Daryl Janmaat już zadzwonili do mnie. Jordy zaprosił mnie do Southampton, Daryl z kolei do Newcastle. Ale dowiedziałem się, że Newcastle jest siedem godzin jazdy stąd - dodał Immers, który w nowym klubie może zadebiutować już w sobotę.
Komentarze (0)