Wszystko wskazuje na to, że w sobotę Daryl Janmaat rozegra ostatni mecz ligowy dla Feyenoordu. 24-latek wie, że jego osobą interesuje się kilka klubów. - Jednym jest Napoli. Ale nie rozmawiałem z tym klubem, ani nic, ale wiem, że są mną zainteresowani - mówi Janmaat w wywiadzie Voetbal International.
- Ale zainteresowanych jest więcej. Niedawno rozmawiałem z Martinem van Geelem, dyrektorem technicznym. Wspólnie ustaliliśmy, że zawieszamy negocjacje w sprawie przedłużenia mojego kontraktu aż do końca lata. Będzie to dla mnie szczególne lato. Nie można zaprzeczyć, że nie odczuwam tremy przed swoimi pierwszymi mistrzostwami świata. Dlatego, najpierw mundial, później ewentualny transfer - deklaruje prawy obrońca.
- Przy wyborze klubu będę kierował się przede wszystkim tym, który klub będzie najlepszy dla mojego rozwoju. Początkowo nie ma znaczenia, czy zagram we Włoszech, Anglii, Hiszpanii czy w Niemczech. Myślę, że jestem typem piłkarza, który z powodzeniem może występować w każdej z tych lig. Ale jeśli nie otrzymam nic konkretnego, zostanę. Nie odejdę z Feyenoordu. Wtedy mógłbym osiągnąć to, po co przyszedłem do Rotterdamu: po mistrzostwo i grę w europejskich pucharach - skomentował Holender.
Komentarze (0)