- Zespół, w którym teraz gram, jest najsilniejszym i najbardziej ofensywnym zespołem w jakim kiedykolwiek grałem - powiedział dumny Daryl Janmaat. - Z Heerenveen na co dzień też mogliśmy grać ofensywnie, ale nigdy tak długo i tak stabilnie jak z Feyenoordem - dodaje prawy obrońca.
Pierwsze miesiące w Rotterdamie spełniły wszystkie oczekiwania defensora. Strzelec dwóch bramek w tym sezonie cieszy się każdym występem przy 45.000 tysięcznej publiczności. - W tym roku nie mogło być lepiej. Czuję się dobrze, gramy ładnie i zostałem powołany do reprezentacji Holandii - wylicza.
- Oczywiście, musisz dążyć do tego sam, jako zawodnik, ale grę w Oranje zawdzięczam też Feyenoordowi. Tu jestem bardziej zauważalny niż w Heerenveen - przyznał Janmaat.
Komentarze (0)