Brad Jones przez ostatnie dni zmagał się z bólem pleców i opuszczał kolejne sesje treningowe. Jego występ z FC Twente miał być zależny od tego, czy Australijczyk dołączy do drużyny w sobotę. Tak też się stało i jeżeli problemy nie wrócą, doświadczony bramkarz stanie między słupkami na inaugurację ligi.
Komentarze (0)