Giovanni van Bronckhorst zastosował aż dziesięć zmian na wczorajszym mecz z VV Gemert w Pucharze Holandii. Kilku podstawowych zawodników usiadło na ławce, a niektórzy nawet nie znaleźli się w meczowej kadrze, jak chociażby Nicolai Jørgensen i Sam Larsson. W rozmowie z RTV Rijnmond, Van Bronckhorst wyjaśnia, dlaczego.
- Z Nico wszystko dobrze i dobrze przebiega jego powrót do normalności - Van Bronckhorst zaczyna uspokajająco. - W porozumieniu z personelem medycznym zdecydowaliśmy, że nie pozwolimy mu grać na sztucznej trawie, co jest lepsze dla jego powrotu do zdrowia i nie będzie żadnych przeciwwskazań, by zagrał w niedzielę - dodał Gio.
Zabrakło też Larssona. - Skarżył się na bóle, więc i w jego przypadku nie ryzykowaliśmy i mam nadzieję, że do meczu z Vitesse będzie trenował z zespołem - podsumował trener.
Komentarze (0)