Nicolai Jørgensen nadal ma dwuletni kontrakt z Feyenoordem. Plotki mówią, że duński napastnik opuści De Kuip tego lata, ale według samego Jørgensena nie jest to takie pewne.
- Moja żona i ja jesteśmy tu w Rotterdamie bardzo szczęśliwi. Podobnie jak ja w samym Feyenoordzie. Nie chcę jeszcze podejmować żadnych decyzji - mówi Jørgensen w rozmowie z FOX Sports. - Naprawdę nie mam pojęcia, co wydarzy się latem. Poczekamy i zobaczymy.
Jørgensen po raz kolejny podkreśla, że nie jest fanem sztucznej trawy. - Mogę na to wyjść jedynie na rozgrzewkę. To tak jak gra w hokeja na lodzie na betonie. Kluby ze sztuczną trawą mają wyraźną przewagę. Ale wolę grać na naturalnej trawie, wszyscy w Holandii już o tym wiedzą - dodał.
Komentarze (0)