Dwaj byli zawodnicy Feyenoordu, Salomon Kalou i Sekou Cisse pomogą klubowi z Rotterdamu w przypadku domniemanego rasizmu podczas meczu Ligi Europy przeciwko AS Roma na De Kuip. Podczas tego feralnego spotkania, na boisku wylądowały dmuchane banany, a sędzia prowadzący tamte zawody uznał to za rasizm skierowany w stronę zawodnika rodem z Wybrzeża Kości Słoniowej, Gervinho, gracza rzymskiego klubu.
Zarówno Kalou, jak i Cisse wydali oświadczenia, w których stwierdzają, że nawet za swoich czasów na De Kuip, dmuchane banany pojawiały się na trybunach 'świątyni futbolu', i że to nie miało nic wspólnego z dyskryminacją. Ponadto Kalou powiedział, że nigdy nie zauważył w Rotterdamie czegoś w rodzaju dyskryminacji. Kalou zaznacza, że 'Feyenoord to wielokulturowy klub'.
Zarówno Kalou, który czerwono-białą koszulkę przyodziewał w latach 2003 do 2006, a także Cisse (2009 i 2014) mogą okazać się decydujący w sprawie karnej przeciwko Feyenoordowi. Klub od samego początku odpierał zarzuty UEFA, stwierdzając, że nie ma mowy o rasizmie, a kibice i sam klub są szczególnie dumni z czarnoskórych piłkarzy, jakich wydaje własna Akademia.
Komentarze (0)