Piłkarze Feyenoordu A1, mimo że nie zdołali zdobyć w tym sezonie mistrzostwa kraju, mogą uznać ten rok za udany. Piłkarze Roya Makaaya wywalczyli Puchar oraz Superpuchar Holandii. Triumf w krajowym turnieju nie przyszedł łatwo, bowiem w finale przeciwko AZ A1 padło aż siedem bramek. Strzelanina zakończyła się wynikiem 3-4 na korzyść Feyenoordu. - Zasłużyliśmy na zwycięstwo – mówi Makaay.
Jak już wiemy w finale wystąpił też nasz rodak, Kamil Miazek. - Bardzo się cieszę ze zwycięstwa w pucharze – nie ukrywa nasz bramkarz w rozmowie dla Feyenoord24.net. - Nie składa się jednak na to jedynie sam mecz finałowy. Ale i pozostałe, w których miałem okazję grać. Chociażby ten ćwierćfinałowy z Heerenveen na wyjeździe – przyznaje Polak.
- Mimo, że piłkarze AZ pokonali mnie trzy razy, jestem zadowolony z wyniku i zdobycia Pucharu Holandii – ocenia Kamil. - Jeśli chodzi o mnie, tegoroczny turniej o Puchar Holandii oceniam na pewno na plus. Jestem zadowolony ze swojej postawy – mówi.
Zapytaliśmy też Kamila o następny sezon i cele względem kolejnej kampanii. - W następnym sezonie chciałbym zdobyć mistrzostwo Holandii i dobrze prezentować się w rozgrywkach A1. Chcę grać jak najwięcej, grać na swoim poziomie, pokazywać co potrafię – wylicza Miazek, który podobnie jak inni z Akademii liczy, że za kilka lat będzie mu dane występować na De Kuip.
- W przyszłości chciałbyć trafić do pierwszego zespołu Feyenoordu. Będę robił wszystko, co w moej mocy, żeby to osiągnąć – zapowiada Miazek na koniec.
Komentarze (3)
elos 16
Brawo Kamil
Norbi
Kamil pasujesz do tego klubu jak ulał, więc bardzo miło było by cię zobaczyć w bramce pierwszej drużyny, w co wierzę. Powodzenia
Eli
Brawo Kamil. Tak trzymaj. Za 2-3 lata widzimy się na Kuip!