Fortuna Sittard

Eredivisie
De Kuip

Śro

17.09

20:00

SC Heerenveen

Eredivisie
De Kuip

Sob

13.09

21:00

1:0

Kariera przecięta ostrzem

10.01.2013 19:07; Jakub, 5 komentarzy, Foto @ b/d / Źródło:

6 kwietnia 1989 roku na Hagę spadły krople deszczu, krople wymowne gdyż to właśnie tego dnia na cmentarzu Eikelenburg zgromadziły się tysiące osób aby oddać ostatni hołd 18-latkowi, którego życie cztery dni wcześniej zostały przerwane przez ostrze noża, 18-latkowi, który był jednym z największych talentów, jaki kiedykolwiek pojawił się na Varkenoord.

 

Jeffrey Senn van Basel, bo o nim mowa, urodził się 21 lutego 1971 w Hadze, swoją przygodę z piłką rozpoczął w miejscowym w Dynamie’67 by po kilku latach trafić do wielkiego, jednak przeżywającego kryzys Feyenordu Rotterdam.

 

Swój pobyt w Rotterdamie Jeffrey rozpoczął od gry w drużynach młodzieżowych, w których grał z członkami jednej z najbardziej utalentowanych generacji piłkarzy w Feyenoordu, wraz z van Baselem na Varkenoord trenowali: Jean-Paul de Jong, Gaston Taument Kenneth Monkou, Winston Faerber i Regi Blinker, który po latach tak wspominał urodzonego w Hadze piłkarza. – Z łatwością można było stwierdzić, że po prostu miał potencjał. Po za boiskiem był kochanym chłopcem, na boisku nie obawiał się jednak nikogo. Przypominał mi Henka Fräsera. –

 

 

Jeffrey Senn van Basel szybko przeszedł wszystkie szczeble na Varkenoord, począwszy od drużyny C na A, kończąc, nieuchronny debiut w pierwszym zespole zbliżał się wielkimi krokami. Wielkim zwolennikiem talentu młodego Holendra był ówczesny asystent trenera Willem van Hanegem: - Jeffrey był wielkim talentem, kimś kto miał to coś. Grał niezwykle inteligentną, dojrzałą piłkę. Często był kilka kroków przed resztą.” Nie tylko van Hanegem widział w Senn van Baselu materiał na wielkiego piłkarza, również pierwszy trener Rob Jacobs był pod wrażeniem młodego piłkarza i przewidywał mu wielką karierę. Krótko po swoich osiemnastych urodzinach, Jeffrey otrzymał od dyrektora technicznego Hans Kraaya najlepszy możliwy prezent i jednocześnie nagrodę za całą ciężką pracę jaką wykonał: pierwszy profesjonalny kontrakt.

 

2 kwietnia 1989 roku Feyenoord rozgrywał spotkanie FC Den Bosch, które Jeffrey Senn van Basel oglądał już z ławki rezerwowych, debiut w pierwszym zespole był bliżej niż kiedykolwiek. Po meczu wraz z Gaston Taumentem udał się na pociąg do Hagi, po przybyciu Gaston zapytał się Jeffrey, czy jadą tramwajem do domu. Sann van Basel odmówił, gdyż wcześniej obiecał swojemu pięć lat młodszemu bratu Jordiemu, wyjście na koncert w klubie „Koń trojański.”

 

Już od początku wieczór nie należał do spokojnych, gdyż Jeffrey stał się powodem kłótni dwóch przyjaciółek, którym wpadł w oko. Senn van Basel uspokoił je, uznał jednak, że jego brat jest za młody na takie sceny, dał więc mu 25 guldenów na taksówkę do domu. Sam tymczasem został, gdyż noc była wciąż młoda.

 

Gdy Jeffrey opuścił „Konia trojańskiego” postanowił udać się z jedną z dwóch dziewczyn do „Leaders” w Herengracht. Również i tam była świadkiem kłótni, którą próbował zażegnać, tym razem, bez skutku. Jeffrey Senn van Basel został ugodzony nożem przez 17-letniego mieszkańca Hagi. Zakrwawiony Jeffrey wylądował w ramionach swojego kolegi z zespołu Winstona Faerbera.

 

 

Feyenoord na pogrzebie reprezentowali Coen Moulijn, Jorien van den Herik, Hans Kraay i Willem van Hanegem. Van Hanegem po dwudziestu latach tak wspominał ten dzień: - Pogrzeb był straszny. Jeffrey był taki młody, tak utalentowany. Musiałem jednak być tam tego dnia. Musiałem tam pójść. -

Komentarze (5)

mefius1

strasznie głupia i bezsensowna śmierć. uświadamia, że wszystko, czym wypełniamy nasze życie, cały ten plan misternie budowany i realizowany, może skończyć się w jednej sekundzie za sprawą nawet nie sprowokowanego nieszczęścia, ale czystego przypadku.
powiem Wam, że mocno przetasowała się moja hierarchia wartości, odkąd urodził mi się syn (za moment będzie 7 miesięcy). ale jednocześnie wiem, że i on kiedyś dorośnie, a wtedy pewnie wsiądzie do pociagu i pojedzie swoją drogą. na samą myśl o tej przecież jeszcze odległej perspektywie mam lekkiego pietra.

dzięki Yagebu za tę historię, nie znałem jej.

Jakub

Tak tylko chciałbym przypomnieć, że sam Jeffrey był z Hagi i wojenki kibicowskie akurat nic tu nie miały do rzeczy, ot awantura w klubie, która skończyła się tragicznie.

jebać hagę, następne klocki, idioci. Chłopak musiał mieć naprawdę potęzny talent...

Norbi

Nawet bardzo smutne, bo możliwe, że zabił nam gość wielką gwiazdę futbolu, która mogła wiele zdziałać dla Feyenoordu. A poza tym, m.in. dlatego powinniśmy tak jak srajax tak i ado mieć głęboko w 4 literach i nie trawić ich, co w kwestii kibicowskiej właśnie tak jest, chyba, że się mylę.

Szkoda chłopaka, niestety lata mijają, a tego typu ślad pozostaje na zawsze.

O kurde, co za historia. Wielkie dzięki dla autora za taki artykuł.
Smutne...

Wyniki 5. kolejka

Gospodarz

Gość

Ajax Amsterdam

3 - 1

PEC Zwolle

Go Ahead Eagles

3 - 0

FC Volendam

NEC Nijmegen

3 - 5

PSV Eindhoven

FC Twente

2 - 2

NAC Breda

Feyenoord Rotterdam

1 - 0

SC Heerenveen

Excelsior Rotterdam

? - ?

Sparta Rotterdam

FC Utrecht

? - ?

FC Groningen

Heracles Almelo

? - ?

AZ Alkmaar

SC Telstar

? - ?

Fortuna Sittard

Zdjęcie Tygodnia

31 sierpnia -7 września

Feyenoord odnotował spokojne, ale w pełni zasłużone zwycięstwo na Het Kasteel w zachodniej części Rotterdamu.

Video

Sparta 0-4 Feyenoord

Feyenoord notuje najlepszy początek sezonu w Eredivisie od rozgrywek 2017/2018.

Live chat

DamianM

mecz Romy to samo

Gość

Miały być ciekawe derby a jest syf.

Gość

Nadje na ławie, włodarczyk w 1 składzie Exc.

DamianM

dodałem rozmowę z obozem Heerenveen, bo sporo się pisze o tym arbitrze

Gość

Za godzine derby rotterdamu - te derby wyglądają bardziej wyrównanie niż nasze z nimi. Może być ciekawie - ciekawe czy zagra nasz wypożyczeni Nadje.

DamianM

I obie moim zdaniem się odwołają, a sędzia odpocznie i zapewne KKD za tydzień posędziuje. Chociaż to KNVB, nigdy nie wiadomo

Gość

To jedyne wytłumaczenie. Bo widziałem powtórkę i tam był ten petrov i brouwers przy uedzie i bardziej brouwers faulował a petrov kompletnie nie zasłużył na kartkę bo on się ledwie otarł koszulką o uede. Obie drużyny były skrzywdzone.

DamianM

dlatego, że nie byl VAR bo się...popsuł, co już wtedy mecz powinien zostać przerwany. Sędzia widział faul, ale VAr nie mógł naprawić tego przez awarię

Gość

No ale za co była ta 2 zółta dla tego petrova - tam nie było faulu nawet. Ueda sam się przewrócił.

DamianM

Dwie żółte i czerwona ok, ale bezpośrednio? Niee. Feyenoord zapewne się odwoła

DamianM

31 latek ktiry wchodzi dopiero I któremu pomagał Higler. A na tej stronie chyba każdy jyz go zna. To jak ta afera z Marciniak iem kiedyś. Podobny case w polskiej lidze był. I tych decyzji było multum innych. Ja od 4szu napisałem, głupie zachowanie, to fakt. Ale nie czerwo

Gość

Obejrzałem skrót i obie kartki nie zasłużone - kartka żółta dla musy nie czerwona - nie był to brutalny faul i celem była piłka i 2 żółta kartka dla sch a nie zasłużył na nia nikt - tam nawet nie było faulu. Skandaliczy sędzia.

Gość

A czy to walońskie czy flamandzkie to uj wie... ;-)))

Tacy belgijscy kaszubi ;-DDD

Gość

Kojarzę ich tyle z przeszłości, że mają zielono-białe barwy i chyba wilka w herbie

Gość

brzmi jak belgia walońska - a większość klubów w 1 lidze sa flamandzkie.

DamianM

ja sie przyznam, pierwszy raz widziałem tę nazwę i mówie, ooo Puchar Belgii hahahaha

Gość

*usiekli

Gość

La Louviere to beniaminek w Belgii.
Oni chyba ze 25 lat kiblowali w drugiej lidze w Belgii.
Ale Bruggię uciekli ;-)

Gość

van Persie gra bryndze ale najlepszy sezon punktowo od 2017-18.

DamianM

lekko nie ma Panie, ale no jak mus to mus haha. Będzie wesoło, jak zawsze. To jest chory klub. Nudy nigdy. To fakty

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.