NEC Nijmegen

Eredivisie
De Kuip

Nie

23.11

14:30

Go Ahead Eagles

Eredivisie
De Adelaarshorst

Nie

09.11

20:00

2:1

Karsdorp debiutuje, De Kuip daje impuls Oranje: Holandia 4-1 Białoruś

07.10.2016 22:45; Norbi, 0 komentarzy, Foto @ FR12.nl / Źródło: Feyenoord24.net

Po ponad dwóch latach reprezentacja Holandii zawitała na De Kuip, gdzie w meczu eliminacyjnym do mistrzostw Świata - Rosja 2018 podejmowała reprezentację Białorusi. Spotkanie to ostatecznie zakończyło się wygraną Oranje z Białorusią 4-1. W spotkaniu tym w pomarańczowej koszulce zadebiutował Rick Karsdorp, który rozegrał całe spotkanie, z kolei Terence Kongolo był rezerwowym.

Już od samego początku tego meczu, Oranje zaczęli tworzyć sobie sytuacje strzeleckie. W czwartej minucie strzelał Kevin Strootman, ale nie celnie, w siódmej minucie swoich sił strzeleckich użył Vincent Janssen, ale również bez efektu w postaci gola. Jednak w 14 minucie na prowadzenie pomarańczowych wyprowadził Quincy Promes, a całą akcję zapoczątkował Rick Karsdorp.

W 24 minucie Wesley Sneijder wykonywał rzut wolny z prawej strony boiska i zagrał idealnie na nogę Virgila Van Dijka, który umieścił futbolówkę w bramce golkipera gości, ale sędzia nie uznał gola, bowiem na spalonym był Vincent Janssen. Trzy minuty później Davy Klaassen stanął przed szansą podwyższenia wyniku, ale strzał holendra dąłby efekt, gdyby to były rozgrywki rugby, a nie piłki nożnej.

Na zegarze pół godziny gry za obiema reprezentacjami, a Georginio Wijnaldum uderza z narożnika pola karnego bramkarza Białorusi i uzyskuje rzut rożny. Stałe elementy gry w ekipie Dannego Blina wykonuje kapitan Oranje Wesley Snijder, który zagrał piłkę na szesnasty metr, tam jeszcze jeden z holendrów podał do Quincy Promesa i ten ponownie strzela na bramkę Gorbunova i również efektownie, bo podwyższa wynik meczu.

Wydaje się, że podopieczni Dannyego Blinda mają ten pojedynek pod kontrolą, ale Białorusini wcale nie mają zamiaru pomimo straty dwóch goli oddać ten mecz, bo dwie minuty po drugim golu dla Oranje stanęli przed dużą szansą na trafienie kontaktowe dzięki Kornilence, ale piłka minimalne minęła słupek bramki Maartena Stekelenburga.

Przed końcem pierwszej odsłony meczu przyjezdni bardziej zaatakowali i mieli kilka sytuacji na gola numer jeden w tym spotkaniu, ale wynik do przerwy nie uległ zmianie. Po przerwie pierwsi atak przeprowadzili Białorusini, dokładnie Kornilenko podał wzdłuż bramki golkipera Holandii, a formalności dopełnił Rios. W ten sposób goście zdobyli gola kontaktowego.

Pomarańczowi odpowiedzieli w 53 minucie zagraniem z prawej strony Quincy Promesa do Daleya Blinda, który uderzył obok bramki gości, ale w 55 minucie pomyłki już nie było, wpierw uderzał na bramkę Gorbunova, Vincent Janssen, ale strzelił w słupek jednak piłka spadła pod nogi nadbiegającego Davy Klaassena, który bez problemu podwyższył wynik meczu na 3-1.

Po trafieniu przez holendrów trzeciego gola stadion niósł Oranje meksykańską falą i to dało efekt w 64 minucie w postaci czwartego gola dla pomarańczowych. Jeden z defensorów Białorusi pomylił się i stracił piłkę na rzecz Vincenta Janssena, który poszarżował na bramkę golkipera gości i z okolicy szesnastego metra uderzył przepięknie po długim rogu w górną część bramki zdobywając czwartego gola dla Holandii w tym spotkaniu.

W 75 minucie Georginio Wijnadlum powinien jeszcze wyżej podwyższyć wynik meczu, bo wpierw uderzył w prawy słupek, a potem dobijając strzelił prosto w ręce bramkarza Białorusi. Minute później także przed szansą na piątego gola w tym meczu stanął Kevin Strootman, który uderzył atomowo obok słupka bramki Gorbunova.

Końcówka meczu to rozgrywanie piłki przez podopiecznych Dannyego Blinda i próba postawienia kropki nad "i" w postaci piątego gola. Jednak  wynik nie uległ zmianie holendrzy pokonali 4-1 Białoruś na De Kuip, co pokazuje, że Rotterdam to miejsce dla kadry Holandii.

Holandia - Białoruś  4-1 (2:0)

14' Promes 1-0
30' Promes 2-0
47' Rios 2-1
55' Klaassen 3-1
64' V. Janssen 4-1

Żółte kartki: Rios (Blr.)

Sędzia: C. Thomson (Szkocja)

Oranje: Stekelenburg; Blind, J. Bruma, Van Dijk, Karsdorp; Sneijder (C) (46' Pröpper), Wijnaldum, Strootman (78' Clasie), Promes; Klaassen, V. Janssen (83' Dost)

Białoruś: Gorbunov; Bordachev, Politevich, Sivakov, Polyakov; Rios, Korzun, Maevski (46' Hleb), Gordeichuk (74 Volodko); Krivets (67' Kislyak), Kornilenko (C).

 

Foto: FR12.nl

Komentarze (0)

Wyniki 13. kolejka

Gospodarz

Gość

NAC Breda

? - ?

PSV Eindhoven

Ajax Amsterdam

? - ?

Excelsior Rotterdam

FC Volendam

? - ?

FC Twente

Heracles Almelo

? - ?

Go Ahead Eagles

Sparta Rotterdam

? - ?

Fortuna Sittard

SC Heerenveen

? - ?

AZ Alkmaar

Feyenoord Rotterdam

? - ?

NEC Nijmegen

SC Telstar

? - ?

FC Utrecht

FC Groningen

? - ?

PEC Zwolle

Zdjęcie Tygodnia

9-23 listopada

Feyenoord poniósł bolesną porażkę w Deventer. Zespół prowadzony przez Robina van Persiego nie potrafił znaleźć sposobu na dobrze zorganizowane Go Ahead Eagles.

Video

Go Ahead Eagles 2-1 Feyenoord

Feyenoord ponownie potknął się w lidze. Zespół z Rotterdamu w Deventer ani przez chwilę nie potrafił narzucić swojego rytmu i ostatecznie przegrał 2:1 z Go Ahead Eagles.

Live chat

DamianM

na mecz z NEC lecę z Troy Parrot International Airport, już zmienili na socialach hahah

Gość

San Marino nie ma żadnych baraży ;-)

Ale te cztery ekipy z Ligi Narodów mają baraże pewne w Europie

Gość

A nie było też tak, że San Marino czy tam Gibraltar wygrali 4 poziom Ligi Narodów i też mają udział w barażach o mundial w nagrodę?
Było chyba coś takiego. Tylko nie wiem, czy nie czasem te baraże interkontynentalne.

Gość

Szwecja nic nie grała w eliminacjach, bo i tak mają pewne baraże. Pewnie dzięki tej lidze narodów.
Oni Irlandia Północna, Rumunia lub Bośnia i Macedonia Północna lub Walia - te dwa ostatnie w zależności kto będzie trzeci w grupie. Czyli znowu zielony stolik decyduje.

DamianM

Włosi jadą po 10 goli, to będzie TEN wieczór :)

Gość

Przecież Vuković to Polak, tylko ma nazwisko po dziadku ;-P

Gość

"To jest Serbia - zero mentalu." - no jak to? ostatnio się weszlaki podniecały i pytały vukovicia że "jak to jest" że ci jugole mają taki zajepisty mental? Wychodzi na to że w piłce ma go tylko chorwacja.

DamianM

taa, chociaż teraz spokoju juz więcej na boisku

Gość

Francja lekko i przyjemnie, 3-1 do przerwy, dwa gole nieuznane do tego, a grają rezerwowym składem.
Wszyscy co grali w ostatnim meczu z Ukrainą są na ławce we Francji.

Gość

To jest Serbia - zero mentalu. Tam przegrasz i mogą cię pod stadionem zaj*bać ;-)

Gość

Odpadła nie odpadła ale nie mozesz z łotwa przegrac u siebie - żenada.

Gość

Serbia już odpadła, to im wynik dziś nie potrzebny

DamianM

Francja strzela i strzela i Varują ciągle haha

DamianM

A Francja już lekko

Gość

serbia-łotwa 0-1 - co tam się dzieje :D

Gość

azerb-francja 1-0

DamianM

taaa a pamietacie, nie tak dawno jak oni się cieszyli, a teraz bum

Gość

Węgry ładnie wdupiły baraże w ostatniej minucie :D

Gość

u18 polska-dania 4-1-młodzieżówki sobie radzą.

Gość

Pewnie na Polskę XDDD

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.