AZ Alkmaar

Eredivisie
AFAS Stadion

Nie

21.09

16:45

Fortuna Sittard

Eredivisie
De Kuip

Śro

17.09

20:00

2:0

Kibicować Athletic Club, Benfice i Club Brugge – o alternatywnej drodze Feyenoordu do Ligi Mistrzów

18.04.2025 13:00; DamianM, 0 komentarzy, Foto @ Feyenoord.nl / Źródło: 1908.nl

Aby Feyenoord mógł realnie liczyć na bezpośredni awans do Ligi Mistrzów w przypadku zajęcia trzeciego miejsca w Eredivisie, potrzebne będzie nie tylko wsparcie kibiców w meczach własnego zespołu. Przez najbliższe tygodnie sympatycy klubu z Rotterdamu powinni trzymać kciuki także za trzy zagraniczne drużyny: Athletic Club, Benficę i Club Brugge.

Szansa na bezpośredni bilet do Champions League pojawia się wyłącznie w ściśle określonych okolicznościach – mianowicie wtedy, gdy zwycięzca Ligi Europy zapewni sobie równocześnie awans do tych elitarnych rozgrywek poprzez krajowe rozgrywki ligowe. Dodatkowo, Feyenoord musi liczyć na korzystne rozstrzygnięcia w tabelach lig portugalskiej i belgijskiej, które mają bezpośredni wpływ na ranking klubowy UEFA. Pełną analizę można przeczytać poniżej. 

Athletic Club – ostatnia nadzieja w Lidze Europy

Athletic Club to jedyna drużyna spośród półfinalistów Ligi Europy, która w swoim kraju ma realne szanse na awans do Ligi Mistrzów poprzez ligową tabelę. Oznacza to, że jest jedynym zespołem, który może „uwolnić” dodatkowe miejsce w Champions League – a to z kolei otwiera drzwi dla Feyenoordu.

Baskowie zmierzą się w półfinale z Manchesterem United, który – mimo słabej formy – wciąż uchodzi za uznaną markę na europejskiej scenie. Pierwszy mecz rozegrany zostanie w czwartek 1 maja w Bilbao, rewanż zaplanowano na 8 maja w Manchesterze. W drugiej parze półfinałowej zmierzą się Tottenham Hotspur i norweski Bodo/Glimt. Londyńczycy rozpoczną rywalizację u siebie, by tydzień później udać się na mecz rewanżowy w dalekiej Norwegii.

Warto dodać, że finał Ligi Europy odbędzie się 21 maja na stadionie… właśnie Athletic Club. Baskowie mają więc szansę powalczyć o europejskie trofeum przed własną publicznością – tak jak Feyenoord, który w 2002 roku zdobywał Puchar UEFA na De Kuip.

Benfica – klucz do rankingu klubowego

Aby zachować szansę na dodatkowe miejsce w Champions League przez ranking klubowy UEFA, Feyenoord musi wyprzedzić zarówno Benficę, jak i Club Brugge. Warunek jest prosty: żadna z tych drużyn nie może zakończyć sezonu ligowego na drugim miejscu w swojej lidze.

W przypadku Benfiki sytuacja jest napięta. Klub z Lizbony, w którym występują Orkun Kökcü oraz Fredrik Aursnes, aktualnie zajmuje drugą pozycję w lidze portugalskiej, mając tyle samo punktów co prowadzący Sporting CP – jednak gorszy bilans bramkowy. Na pięć kolejek przed końcem sezonu walka o mistrzostwo (i uniknięcie drugiego miejsca) zapowiada się niezwykle emocjonująco. Tym bardziej że w przedostatniej kolejce czeka nas bezpośrednie starcie Benfiki ze Sportingiem, które może przesądzić o losach tytułu.

Club Brugge – jeszcze wszystko możliwe

Podobnie wygląda sytuacja w belgijskiej Pro League. Club Brugge, który również stanowi zagrożenie dla Feyenoordu w kontekście rankingu UEFA, plasuje się obecnie na drugim miejscu. Zaledwie punkt przed nimi znajduje się Racing Genk, a dwa punkty za plecami czai się Union St. Gillis. W grze pozostało jeszcze siedem kolejek, a układ sił w czołówce jest bardzo dynamiczny.

Z perspektywy kibica Feyenoordu nie ma większego znaczenia, czy Club Brugge zakończy sezon jako mistrz, czy jako trzeci zespół ligi – kluczowe jest tylko jedno: nie mogą być drudzy. 

Komentarze (0)

Wyniki 3. kolejka

Gospodarz

Gość

Go Ahead Eagles

0 - 3

Sparta Rotterdam

PSV Eindhoven

4 - 2

FC Groningen

SC Telstar

2 - 2

FC Volendam

SC Heerenveen

1 - 2

FC Twente

FC Utrecht

4 - 1

Excelsior Rotterdam

NEC Nijmegen

3 - 0

NAC Breda

Ajax Amsterdam

2 - 0

Heracles Almelo

Feyenoord Rotterdam

2 - 0

Fortuna Sittard

AZ Alkmaar

? - ?

PEC Zwolle

Zdjęcie Tygodnia

14-21 września

Mnóstwo sytuacji bramkowych, nieuznane gole, czerwone kartki i kontrowersyjne decyzje arbitra – w tym spotkaniu naprawdę nie brakowało emocji.

Video

Feyenoord 1-0 SC Heerenveen

W sobotni wieczór w Rotterdamie podopieczni Robina van Persiego pokonali sc Heerenveen 1:0.

Live chat

Gość

Jak Valente zagra w miejsce Steijna, to można go przesunąć do ataku za Uedę. Przynajmniej można spróbować jak to wyjdzie

Gość

"Feyenoord pozwolił tylko na pięć celnych strzałów" - to nie zasługa Feyenoordu że rywale kopią jak sieroty.Dziś 2 strzały powinny być zamienione na bramki ale Fortuna je zmarnowałą. To nie tak że nasza obrona jest szczelna, ona przecieka. Poprostu mamy szczęście. Moim zdaniem dziś karny się należał fortunie po faulu marokańczyka.

DamianM

I fajnie ta młodzież uzupełnia się się z Watanabe Ahmedhodžić. Trochę szkoda Steijna, bo widać że Rvp jeńców nie bierze i naprawdę jeszcze ze 2*3 mecze I Valente zagra za Steijna

DamianM

I osobiście uważam, że duet środkowych obrońców naprawdę można na nich polegać. Minusem moim zdaniem są teraz skrzydła. Niestety, Sauera przerosło. A Moussa wiadomo.

DamianM

Z drugiej strony, pozwalamy na wiele, zależy czego. Widziałem post, że "Feyenoord pozwolił tylko na pięć celnych strzałów (tj. między słupki) w pierwszych pięciu meczach ligowych. To najniższy wynik w historii jakiegokolwiek klubu po pięciu meczach od czasu szczegółowej analizy Eredivisie (2010/11).

Gość

Gra jest naprawde słaba i zostawiamy rywalom za dużo miejsca na boisku - póki co się udaje te punkty ciułać - zobaczymy w niedziele - pierwszy poważny test ligowy. Wyjazd do Alkmaar.

DamianM

ten simeone, teraz widze hahahahahahahahahah jaki to jest as

DamianM

ogólnie przyznam, że Van Persie osatnimi wywiadami i faktycznie tym co robi, plusuje. I że gra młodzież i że wchodzi Sliti zamiast Diarry np, że potarfi ściagnąć Steijna mimo, że jest kapitanem. To na duży plus na pewno. Fakt, gra musi być lepsza, ale...

Gość

Sliti to mocno przypomina młodego van Persiego jak zaczynał na De Kuip. Podobny sposób prowadzenia piłki. van Persie też zaczynał na skrzydle i Wenger zrobił z niego napastnika dopiero.

Gość

"– Oceniam zawodników wyłącznie na podstawie tego, co pokazują na treningach i w meczach. Jeden kosztował 300 tysięcy, inny trzy miliony, kolejny jeszcze więcej – to naprawdę nie ma dla mnie większego znaczenia. Liczy się to, co prezentują tu i teraz."

To się chwali van Persiemu że się nie przywiązuje do nazwisk.

Gość

van Dijk jak prawdziwy kapitan ratuje zespół.

Gość

powtórka z de kuip :D

Gość

simeone się rzucił na kibiców :D

Gość

3-2 haha

DamianM

Jutro wielki Kairat ogoli Sporting

Gość

nieuznany

DamianM

Pieżdzi lekko jedzie

Gość

chelsea 3-2 - 3-3 i ja trafie wszystkie wyniki :D

DamianM

Hancko na ławce, to ciekawe też jest

Gość

na 2-3 sorloth strzeli.

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.