Wim Kieft chwali sytuację w Feyenoordzie. Holenderski ekspert uważa rolę trenera Dicka Advocaata za kluczową w tej historii.
Kieft twierdzi, że Advocaat przekształcił się z surowego trenera w cichego, przyjaznego człowieka. - I to idealnie pasuje do tego Feyenoordu. W przeciwnym razie nie byliby tam, gdzie są, gdzie skończyli w zeszłym sezonie. To było piękne - mówił wczoraj były reprezentant Holandii w programie Veronica Inside.
O szansach Feyenoordu na tytuł, Kieft mówi: - Feyenoord powinien w zasadzie mieć napastnika, który strzeli co najmniej dwadzieścia bramek, żeby walczyć o tytuł. Należy mieć nadzieję, że to znów będzie sezon Jørgensena - dodał Kieft.
Duńczyk kilka razy przyznawał, że czuje się tak dobrze i pewnie po raz pierwszy od mistrzowskiego sezonu.
Komentarze (0)