KNVB, wszystkie pierwszoligowe i drugoligowe kluby, policja, prokuratura, gminy oraz Ministerstwo Sprawiedliwości i Bezpieczeństwa łączą siły, aby zakazać używania pirotechniki podczas meczów piłki nożnej i innych wydarzeń piłkarskich na stadionach lub w kompleksach szkoleniowych. Oznacza to, że Feyenoord również wspiera inicjatywę.
Pirotechnika musi zniknąć z futbolu. Jest ona zabroniona zgodnie z prawem holenderskim i jest również niebezpieczna. Zwłaszcza na stadionie na gęsto zaludnionych trybunach. Dla przykładu głośna pirotechnika może powodować uszkodzenie słuchu, zaś race mogą prowadzić do poważnych oparzeń, a wdychanie dymu jest szkodliwe dla dróg oddechowych. Ponadto klub ponosi odpowiedzialność w przypadku obrażeń kibiców, a także klub może zapłacić wysokie grzywny.
Ze względu na wszystko powyższe, kluby łączą siły, a co za tym idzie:
- Kibice będą karani jeszcze bardziej surowo
- Zakaz pirotechniki na treningach
- Brak komentarzy w temacie pirotechniki za pośrednictwem oficjalnych mediów
- Wszystkie wykroczenia będą trafiały na drogę sądową
Piłka nożna i nielegalna pirotechnika nie są naturalną kombinacją. Dlatego kluby, KNVB, policja, prokuratura, gminy oraz Ministerstwo Sprawiedliwości i Bezpieczeństwa biorą na siebie odpowiedzialność. Nie po to, aby nękać, ale aby zapewnić bezpieczeństwo kibiców. Zanim zdarzy się naprawdę duży wypadek. Nie czekamy, aż będzie za późno. Mocno przeciwko nielegalnej pirotechnice razem!
Komentarze (3)
zolwik
W sumie racja zapomnialem,ze tam zapewne troche inaczej myslą.
Mazowszanin
W holandii prawo jest raczej traktowane bardziej serio niz w Polsce - i to co przejdzie w Polsce nie znaczy ze przejdzie w holandii - a karac na pewna beda bo w holandii w przeciwienstwie do Polski kluby nie sa uzaleznione od gangow kibicowskich i tam chodza tez normalni ludzie na stadion i to w wiekszosci - w holandii zadymiarze to garstka a w Polsce wiekszosc albo conajmniej polowa - w holandii zreszta sa inne normy kibicowania - pewnych granic sie tam nie przekracza - w Polsce chyba niema norm... moze wydarzyc sie wszystko bez zbednego mojego zdziwienia
zolwik
No cóż z Polski wiemy,ze czym bardziej zakazane tym częsciej uzywane.Jak będzie w Holandii nie wiem.Wiem tylko,ze doczekaloismy sie pedalskich czasow,wszystko zakazane bo niby niebezpieczne...nie tędy droga