Feyenoord będzie musiał dostosować swoją strategię dotyczącą wypożyczeń zawodników w związku z nowymi regulacjami, które wejdą w życie wraz z początkiem sezonu 2025/26. Holenderski związek piłkarski (KNVB) wprowadza bowiem limity w zakresie liczby piłkarzy, jakich dany klub może wypożyczyć do innych drużyn. Od nadchodzącego sezonu możliwe będzie wypożyczenie maksymalnie siedmiu zawodników, z czego nie więcej niż pięciu do jednego klubu partnerskiego. Rok później limit ten zostanie dodatkowo obniżony do sześciu zawodników. Informację tę podał serwis Voetbal International.
Nowe regulacje są rezultatem zaleceń FIFA, która od kilku lat stara się ograniczyć nadmierne wykorzystywanie rynku wypożyczeń przez największe kluby. Mimo że międzynarodowe przepisy tego typu już obowiązują, do tej pory w Holandii nie istniały żadne wewnętrzne ograniczenia w tej kwestii. Feyenoord jako jedyny z krajowej czołówki w pełni wykorzystywał ten brak regulacji, szczególnie w ramach ścisłej współpracy z klubem partnerskim – FC Dordrecht. Ale podyktowane było to tym, że klub nie ma rezerw na zapleczu.
W sezonie 2024/25 Feyenoord wypożyczył pięciu zawodników właśnie do Dordrechtu, a kolejnych ośmiu do innych holenderskich klubów. Wśród nich znaleźli się m.in. Mikki van Sas (Vitesse), Shiloh ’t Zand i Mimeirhel Benita (Heracles Almelo), Leo Sauer (NAC Breda), Ilias Sebaoui (sc Heerenveen), Ezequiel Bullaude (Fortuna Sittard), Gjivai Zechiël (Sparta Rotterdam) oraz Milan Hokke (ADO Den Haag). Pięciu z nich skorzystało jeszcze z tzw. wyjątku młodzieżowego, dzięki czemu formalnie do ogólnego limitu zalicza się jedynie ośmiu graczy. Mimo to już teraz przekroczono przyszłoroczny limit o jednego zawodnika.
Nowe przepisy jasno pokazują, że dotychczasowy model działania Feyenoordu nie będzie mógł być kontynuowany w tej samej skali. Choć klub nie musi podejmować drastycznych kroków, pole manewru znacząco się zawęża. Utrudnione stanie się wypożyczanie kolejnych młodych piłkarzy do klubów z niższych lig, co dotychczas było skutecznym sposobem na ich rozwój i zdobywanie doświadczenia w dorosłym futbolu.
Jedną z możliwych alternatyw mogłoby być utworzenie pełnoprawnej drużyny rezerw – Jong Feyenoord – i włączenie jej do systemu rozgrywek ligowych. Taka opcja jednak również wydaje się wciąż niedostępna. Na początku czerwca zespół rezerwowy Feyenoordu przegrał barażowy dwumecz ze Spartą Rotterdam, przekreślając tym samym szansę na awans do Tweede Divisie. Brak promocji oznacza, że Jong Feyenoord nadal nie ma dostępu do struktur profesjonalnych rozgrywek, takich jak Keuken Kampioen Divisie.
Co więcej, federacja KNVB nie wykazuje chęci, by dopuścić drużynę rezerwową klubu z De Kuip do ligowych zmagań na specjalnych zasadach, jak miało to miejsce w przeszłości w przypadku innych zespołów młodzieżowych. W obliczu tych ograniczeń Feyenoord staje przed koniecznością poszukiwania alternatywnych rozwiązań, które umożliwią dalszy rozwój najzdolniejszych zawodników akademii w realiach coraz bardziej restrykcyjnych przepisów dotyczących funkcjonowania młodzieży i wypożyczeń w holenderskim futbolu.
Komentarze (0)