Colin Kazim-Richards nie musi się obawiać zawieszenia. W poniedziałek, amsterdamski De Telegraaf napisał, że wielce prawdopodobne jest, iż KNVB zacznie badać sprawę dotyczącą uderzenia łokciem, jakiego Turek dopuścił się na Niklasie Moisanderze. Komisja Dyscyplinarna jednak nie zamierza przyglądać się tej sprawie, donosi dzisiaj te same medium.
Komentarze (0)