Omar Elabdellaoui jak dotąd nie przekonał do siebie sztabu szkoleniowego ani kibiców. Wypożyczony z Manchesteru City gracz nie jest obecnie w planach trenera Ronalda Koemana, ale szansę wykazania się jeszcze dostanie.
- Czasami gra zbyt dużo jak junior - wyjaśnia Koeman. - Widać, że ten chłopak ma cechy na skrzydłowego a właśnie na tej pozycji mamy duży wybór. Rozumiem, że to jest trudne dla Omara. Jego nazwisko należy do City, co wiąże się z dużymi oczekiwaniami. Musi po prostu dalej ciężko pracować - powiedział trener Feyenoordu.
Elabdellaoui od czasu letniego przyjścia na De Kuip, ma rozegrane ledwie kilkadziesiąt minut w dwóch występach. W czwartek, 23 sierpnia w meczu u siebie ze Spartą Praga w Lidze Europejskiej (2-2) wszedł w 63. minucie. Tydzień później w spotkaniu wyjazdowym przeciwko Vitesse (1-0) zagrał również pół godziny.
Komentarze (0)