Orkun Kökcü był ważnym zawodnikiem Feyenoordu w niedzielnym meczu z Heraclesem Almelo. Obecnie jest w trakcie ramadanu, co utrudnia mu grę.
Feyenoord ostatnie spotkanie rozpoczął bardzo źle. - Musisz dać z siebie dwieście procent od samego początku meczu, gdy tak naprawdę chcesz rozpocząć mecz w bardziej kontrolowany sposób. Myślę, zwycięstwo mogliśmy zainkasować znacznie łatwiej, a sami tylko utrudniliśmy sobie sprawę. Zaliczyliśmy falstart, ale ostatecznie cieszymy się z trzech punktów.
Turek w niedzielę znów posłał kilka efektownych podań do kolegów i był ważny w ofensywie. - Staram się to robić w każdym meczu. Nie zawsze wychodzi mi to dobrze, ale myślę, że jestem teraz w dobrej formie, staję się coraz ważniejszy i mogę pomóc drużynie, gdy mamy problemy. Teraz pokazałem się ja, w innym pokaże się ktoś inny. Myślę, że po prostu bardzo dobrze się uzupełniamy jako zespół.
Pomocnik został zmieniony z powodu zmęczenia. - Być może dlatego, że uczestniczę w Ramadanie. To sprawia, że jest trudniej niż zwykle. Jest trudniej, bo masz mniej energii, ale w mojej głowie daje mi to więcej mocy. Byłem w stanie być ważny w ostatnich dwóch meczach, więc to pokazuje, jak z tym żyję.
Komentarze (0)