NEC Nijmegen

Eredivisie
De Kuip

Nie

23.11

14:30

Go Ahead Eagles

Eredivisie
De Adelaarshorst

Nie

09.11

20:00

2:1

Kökcü: Nie martwimy się tym

01.03.2023 15:41; DamianM, 0 komentarzy, Foto @ Feyenoord.nl / Źródło: FR12.nl

Mamy marzec, a Feyenoord nadal gra w Lidze Europy, w Pucharze Holandii i jest liderem Eredivisie. Na przestrzeni tych dwóch, nie całych trzech miesięcy piłkarze chcą się wynagrodzić za ten sezon, triumfując w jakiś rozgrywkach. Orkun Kökcü cieszy się z rozwoju, jaki przechodzi zespół i nie zamierza oszczędzać sił przeciwko sc Heerenveen.

- Na pewno nie myślimy w ten sposób. Jako zawodnik chcesz rywalizować na wszystkich frontach, a kiedy nadejdzie czas, nie odpuszczasz tego nagle. Poza tym, jesteśmy już w ćwierćfinale i jeśli faktycznie pokonamy Heerenveen, to finał na własnym stadionie będzie już bardzo blisko. To oczywiście banał, ale ten puchar to szybka droga do sukcesu - powiedział pomocnik w rozmowie z Algemeen Dagblad. 

Kökcü nie obawia się, że napięty terminarz będzie działał na niekorzyść Feyenoordu. Wręcz przeciwnie, może to działać na korzyść Rotterdamczyków. - Nie martwimy się o to, że zabraknie nam mocy. Oczywiście, jeśli grasz więcej meczów, to zawsze jest szansa, że złapiesz jakąś kontuzję. Ale ta seria meczów może nas też wzmocnić. 

Kiedy Feyenoord nie jest w posiadaniu piłki, zawodnicy czują, że coś jest nie tak. - Jako zawodnik zawsze lubiłem być przy piłce, a pod wodzą tego trenera jako zespół bardzo często mamy piłkę w prawie wszystkich meczach. Można się do tego przyzwyczaić, to prawda. Kiedy więc przez jakiś czas tak nie jest, myślę sobie 'coś jest nie tak, dlaczego nie mamy tej piłki'. Ale na szczęście nie zdarza się to zbyt często. Jeśli wykonujemy swoje zadania, to jesteśmy przy piłce częściej niż przeciwnik. 

Mistrzostwo

- Jesteśmy na pewno w dobrej formie - odpowiedział kapitan zapytany o to, czy w szatni rozmawia się o tytule mistrza kraj. - Ale wszyscy na De Kuip i wokół niego wiedzą, że mistrzostwo nie jest kwestią kilku dni i nie przyjdzie nam od tak. Wszystko musi się zgadzać w ostatnich miesiącach. Oczywiście, że mamy ambicje. Chcesz zostać mistrzem, dotrzeć do finału pucharu i pokonać Szachtar Donieck. Aby tak się stało, musi się jednak wiele wydarzyć i każdy w klubie zdaje sobie z tego sprawę. Wtedy po prostu musisz grać bardzo konsekwentnie.

 

Komentarze (0)

Wyniki 13. kolejka

Gospodarz

Gość

NAC Breda

? - ?

PSV Eindhoven

Ajax Amsterdam

? - ?

Excelsior Rotterdam

FC Volendam

? - ?

FC Twente

Heracles Almelo

? - ?

Go Ahead Eagles

Sparta Rotterdam

? - ?

Fortuna Sittard

SC Heerenveen

? - ?

AZ Alkmaar

Feyenoord Rotterdam

? - ?

NEC Nijmegen

SC Telstar

? - ?

FC Utrecht

FC Groningen

? - ?

PEC Zwolle

Zdjęcie Tygodnia

9-23 listopada

Feyenoord poniósł bolesną porażkę w Deventer. Zespół prowadzony przez Robina van Persiego nie potrafił znaleźć sposobu na dobrze zorganizowane Go Ahead Eagles.

Video

Go Ahead Eagles 2-1 Feyenoord

Feyenoord ponownie potknął się w lidze. Zespół z Rotterdamu w Deventer ani przez chwilę nie potrafił narzucić swojego rytmu i ostatecznie przegrał 2:1 z Go Ahead Eagles.

Live chat

Gość

Poziom? Z dobre 5-0 by nas rozbili

Gość

Norwegia już jest poziom wyżej niż Polska.

Gość

Norwegia zgoliła Włochy XDDDDD

DamianM

Matko ale deklasacja

DamianM

Piękne. I Włosi jak grali do przerwy. A po to dramat.

Gość

28 lat czekali na mś. Polska czekała 16 i jak dużo.

Gość

No i norwegia zebrała komplet punktów.

DamianM

Wow Norwegia

DamianM

na mecz z NEC lecę z Troy Parrot International Airport, już zmienili na socialach hahah

Gość

San Marino nie ma żadnych baraży ;-)

Ale te cztery ekipy z Ligi Narodów mają baraże pewne w Europie

Gość

A nie było też tak, że San Marino czy tam Gibraltar wygrali 4 poziom Ligi Narodów i też mają udział w barażach o mundial w nagrodę?
Było chyba coś takiego. Tylko nie wiem, czy nie czasem te baraże interkontynentalne.

Gość

Szwecja nic nie grała w eliminacjach, bo i tak mają pewne baraże. Pewnie dzięki tej lidze narodów.
Oni Irlandia Północna, Rumunia lub Bośnia i Macedonia Północna lub Walia - te dwa ostatnie w zależności kto będzie trzeci w grupie. Czyli znowu zielony stolik decyduje.

DamianM

Włosi jadą po 10 goli, to będzie TEN wieczór :)

Gość

Przecież Vuković to Polak, tylko ma nazwisko po dziadku ;-P

Gość

"To jest Serbia - zero mentalu." - no jak to? ostatnio się weszlaki podniecały i pytały vukovicia że "jak to jest" że ci jugole mają taki zajepisty mental? Wychodzi na to że w piłce ma go tylko chorwacja.

DamianM

taa, chociaż teraz spokoju juz więcej na boisku

Gość

Francja lekko i przyjemnie, 3-1 do przerwy, dwa gole nieuznane do tego, a grają rezerwowym składem.
Wszyscy co grali w ostatnim meczu z Ukrainą są na ławce we Francji.

Gość

To jest Serbia - zero mentalu. Tam przegrasz i mogą cię pod stadionem zaj*bać ;-)

Gość

Odpadła nie odpadła ale nie mozesz z łotwa przegrac u siebie - żenada.

Gość

Serbia już odpadła, to im wynik dziś nie potrzebny

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.