ARNE SLOT: Tracimy piłkę zbyt często i zbyt łatwo, ale widziałem też wiele dobrych ataków i intencji w naszej grze. W porównaniu do poprzedniego czwartku zobaczyłem więcej sprawnych akcji ofensywnych. Z Dritą mieliśmy mnóstwo dośrodkowań, ale bez efektu. Dzisiaj pierwsza piłka zagrana została zakończona golem. Sam widzę postęp, a to jest najważniejsze. Powiedziałem chłopakom, że moglibyśmy być zadowoleni, gdybyśmy nie stracili tak głupich bramek.
JENS TOORNSTRA: Myślę, że graliśmy dobrze w pierwszej połowie. Może nie było to coś ekstra, ale stworzyliśmy sobie kilka dogodnych okazji bramkowych. Popełniliśmy tylko kilka błędów i trzeba je wyeliminować. Poza tym myślę, że graliśmy dobrze. W czwartek wystarczy nam jeden gol. Mimo remisu w pierwszym meczu, pokazaliśmy, że jesteśmy znacznie lepsi.
ALIREZA: Dobrze było znów grać dla fanów i grać w koszulce Feyenoordu. Muszę powiedzieć, że jest jeszcze wiele do poprawienia, bo dawno nie grałem. Jest coraz lepiej, ale teraz muszę odzyskać meczowy rytm. Ciężko trenowałem w tym tygodniu i jeśli będę to kontynuował, wszystko będzie dobrze. Podoba mi się sposób, w jaki chce grać ten trener. Ja sam też chce właśnie tak grać. Czy wystąpię w czwartek? Decyzja nie należy do mnie. Mam nadzieję, że tak. Mecz wyjazdowy był trudny, ale musimy wykonać robotę w domu.
Komentarze (0)