Rodney Kongolo oficjalnie wraca do rodzinnego kraju. Po czteroletniej przygodzie z Manchesterem City 20-latek został zawodnikiem sc Heerenveen.
Niegdyś młodszy z braci Kongolo był również uważany za ogromny talent. Nie czekał jednak najpierw na debiut w pierwszym zespole Feyenoordu i natychmiast po ukończeniu szesnastego roku życia, wyjechał na Wyspy.
- Cztery lata w Anglii były bardzo edukacyjne. Dorastałem tam jako osoba i piłkarz. Niełatwo jest wyjechać do innego kraju, gdy masz szesnaście lat - mówi w pierwszym wywiadzie po transferze.
- Wspaniale jest wrócić do Holandii, ponieważ jest to oczywiście mój dom. Nie mogę się doczekać, aby pokazać się w Eredivisie. Jestem dumny, że dane mi będzie zaprezentować się w tak dużym klubie, jakim jest sc Heerenveen. Chcę stać się tutaj lepszym piłkarzem - dodał.
✍ #WelkomRodney
— sc Heerenveen (@scHeerenveen) 18 lipca 2018
Rodney Kongolo tekent voor vier jaar in Friesland ▶ https://t.co/znlDbc6Lk2 pic.twitter.com/H2YeDVypfL
Komentarze (0)