Feyenoord żegna się z Ligą Europejską. Portowcy przegrali 1-2 z AS Roma w meczu rewanżowym. Spotkanie było naprawdę ciekawe, chociaż była też druga strona medalu. Sędzia. Arbiter z Francji nie pozwalał na normalną grę, rozdawał kartki na lewo i prawo, a nawet przerwał mecz, bowiem na boisku wylądował...pompowany banan. I tutaj dla wszystkich niedoinformowanych. Banany na trybunach De Kuip to wieloletnia tradycja, tradycja z trzydziestoletnim stażem. Żaden rasizm! Ale o tym więcej w osobnym niusie już niedługo. Tymczasem piłkarzom dziękujemy za wspaniałe momenty i teraz wszystkie siły trzeba rzucić na Eredivisie.
Komentarze (0)