Yassin Ayoub w swoich pierwszych miesiącach w Feyenoordzie nie zdołał jeszcze wywalczyć miejsca w pierwszym składzie. Pomocnik przyszedł latem z Utrechtu, ale póki co musi zadowalać się wejściami z ławki.
Martijn Krabbendam, piszący o Feyenoordzie na łamach Voetbal International dziennikarz, nie uważa, że to dziwne, że Ayoub nie ma jeszcze pewnego miejsca.
- Ponieważ to zależy od samego Ayouba, podczas treningu musi pokazać, że jest gotowy i chętny do gry. Wygląda na to, że Ayoub nie pokazuje tego wystarczająco dobrze - mówi.
- Środkowa linia to obecnie Jordy Clasie Tonny Vilhena i Robin van Persie i nic nie wskazuje, by doszło w niej do zmian. Ayoub musi uważać, by nie być drugim Amrabatem - dodał dziennikarz.
Komentarze (1)
Mazowszanin
Co za nonsens! Vilhena gra nie dla tego ze gra dobrze a dlatego że jest na siłę wystawiany przez Gio - być może chcą go sprzedać i on "musi" grać cały czas ale taką grą to nikt go nie zechce bo co on tam pokazuje? 2-3 celne podania na mecz w dodatki bez ryzyka - to nie jest playmaker a statysta... on nic nie daje drużynie na ten moment tam jest tylko koszulka
Ayoub nawet szansy nie dostał w wyjściowym składzie a już ma gola i asyste - grając ogony - moim zdanniem powinien dostać ze 3 mecze szansy w podstawowym składzie - jak nie wypali to ława a jak wypali to zostaje - to by było uczciwe ale on nic nie dostaje od początku - wpycha się Robina do pomocy a jemu się szans nie daje - mi to pachnie jakimś spiskiem - może Gio go nie lubi