Feyenoord swoim posunięciem na rynku może zaskoczyć wielu w Holandii, ale i w Europie. Nowy reprezentant Włoch Wilfried Gnonto znajdował się m.in na liście Ajaksu i PSV, ale wydaje się, że za stosunkowo niską opłatą trafi na De Kuip.
Według obserwatora klubu Martijna Krabbendama, w świecie piłki wszyscy uznają to za ogromną niespodziankę. - Szalone jest to, że jeśli rozmawia się o nim na rynku z agentami, skautami i tak dalej, to nikt nie może uwierzyć, że trafi do Feyenoordu - powiedział dziennikarz Voetbal International w programie ESPN "Voetbalpraat".
- Ten zawodnik miał kosztować dziesięć milionów, a Feyenoord wydaje się być w stanie pozyskać go za połowę tej kwoty (cztery miliony euro oraz bonusy, red.). Jeśli się nad tym rzeczywiście dobrze zastanowić, to naprawdę dzieją się szalone rzeczy.
- To jest bardzo dziwne, nie potrafię tego wyjaśnić. A ci wszyscy agenci? Oni też nie potrafią tego wyjaśnić - dodał Krabbendam.
Komentarze (0)