Przygotowania Feyenoordu do nowego sezonu trwają za kulisami już od dłuższego czasu, choć na zewnątrz niewiele jeszcze widać konkretów. Jak wyjaśnił dyrektor generalny klubu, Dennis te Kloese, w rozmowie z Voetbal International, rynek transferowy dopiero zaczyna się rozkręcać. „Obecnie więcej się spekuluje, niż realnie oferuje. Ale jesteśmy gotowi na to, co może nadejść” – zaznaczył.
Feyenoord zdążył już zakontraktować Sem Steijna. Do tego dochodzą również zimowe wzmocnienia – Jakub Moder oraz Oussama Targhalline – których klub traktuje jako istotne wzmocnienia pod kątem nowej kampanii. Kolejnym celem transferowym jest Luciano Valente z FC Groningen. Feyenoord chce sfinalizować jego przejście jak najszybciej, zanim zawodnik stanie się zbyt drogi, czytamy na łamach VI.
Jak donosi klubowy reporter Voetbal International, Martijn Krabbendam, klub z De Kuip nie zamierza jednak znacząco podnosić swojej pierwszej oferty, która miała wynosić 4 miliony euro plus milion w bonusach.
Milambo jednak zostaje? „Transfer mało prawdopodobny”
Zainteresowanie Valente zostało początkowo powiązane z informacjami o możliwym odejściu Antoniego Milambo do Brentford. Jednak według najnowszych doniesień, zainteresowanie angielskiego klubu wcale nie jest tak konkretne, jak wcześniej sugerowano.
W Feyenoordzie panuje przekonanie, że gdyby Brentford rzeczywiście poważnie myślał o transferze, to już dawno przeszedłby do działania. Krabbendam określa ewentualne odejście Milambo jako „mało prawdopodobne”. Oczywiście sytuacja może się zmienić, zwłaszcza jeśli pomocnik dobrze zaprezentuje się na Mistrzostwach Europy U-21 w barwach młodzieżowej reprezentacji Holandii. Niemniej jednak stanowisko Feyenoordu jest jasne: klub nie zamierza łatwo rozstawać się z utalentowanym wychowankiem. „W zasadzie nie jest na sprzedaż” – podkreśla Krabbendam..
Wygasające kontrakty Hartmana i Timbera
Zarówno Quilindschy Hartman, jak i Quinten Timber mają jeszcze tylko rok kontraktu z Feyenoordem. W obu przypadkach klub stoi przed trudnym dylematem: podpisać nową umowę, sprzedać zawodnika już tego lata, czy ryzykować ich odejście za darmo za rok? W przypadku Hartmana najbardziej prawdopodobny wydaje się transfer już tego lata, ponieważ zawodnik jak dotąd nie wykazuje chęci do przedłużenia kontraktu. Na ten moment nie pojawiły się jednak konkretne oferty.
Z Timberem sytuacja wygląda nieco bardziej optymistycznie – Feyenoord nadal liczy na przedłużenie współpracy, choć decyzja w tej sprawie należy przede wszystkim do samego zawodnika.
Niepewność wokół napastników
Po odejściu Santiago Gimeneza zimą, sytuacja w ataku Feyenoordu wciąż pozostaje niejasna. Wokół Ayase Uedy nieustannie pojawiają się wątpliwości – zarówno w kontekście jego formy, jak i przyszłości w klubie. „Zainteresowanie nim jest, nawet niedawno pojawiło się ze strony Premier League” – informuje Krabbendam.
Podobne zastrzeżenia dotyczą drugiego napastnika – Juliana Carranzy. Argentyńczyk miewał przebłyski dobrej formy, ale wciąż nie zdołał w pełni przekonać do siebie sztabu szkoleniowego. Także w jego przypadku nie brakuje jednak zainteresowania – między innymi ze strony klubów Major League Soccer, podsumowuje Voetbal International.
Hancko i Zerrouki pewni odejścia
Dwóch zawodników, którzy są niemal pewni odejścia z Feyenoordu tego lata, to Dávid Hancko i Ramiz Zerrouki. W przypadku Hancko sytuacja jest już niemal przesądzona – według doniesień obrońca jest bardzo blisko przenosin do saudyjskiego Al-Nassr. Sam zawodnik miał już osiągnąć porozumienie z klubem w sprawie bardzo lukratywnego kontraktu.
W tej chwili nie pozostaje pytanie czy dojdzie do transferu, lecz raczej kiedy Feyenoord dogada się z Saudyjczykami co do kwoty odstępnego.
Ramiz Zerrouki również znajduje się na liście graczy gotowych do odejścia. Jak podaje Martijn Krabbendam, pomocnik wzbudza zainteresowanie klubów z Francji i Hiszpanii, a wśród konkretnych nazw pojawiają się Sevilla i Villarreal.
Feyenoord nie zamierza blokować jego transferu, dlatego oczekuje się, że obie strony wkrótce podejmą decyzję o rozstaniu. Na koniec Krabbendam wspomina także o bardzo prawdopodobnym odejściu Igora Paixão. Brazylijczyk ma przynieść klubowi rekordową sumę w historii sprzedaży.
Choć na razie nie pojawiła się żadna konkretna oferta, media często łączą zawodnika z Olympique Marsylia. Francuski klub miał już złożyć pierwszą propozycję, jednak wydaje się, że nie będzie w stanie spełnić wysokich oczekiwań finansowych Feyenoordu.
Komentarze (0)