SC Heerenveen

Eredivisie
Abe Lenstra Stadion

Nie

11.01

12:15

FC Twente

Eredivisie
De Kuip

Nie

21.12

14:30

1:1

Kroesen: Z Feyenoordem rozstałem się wcześniej, bo po prostu straciłem radość z gry

23.09.2025 17:00; DamianM, 0 komentarzy, Foto @ screen / Źródło: FR12.nl

Jaimy Kroesen przedwcześnie zakończył swoją karierę piłkarską. Były bramkarz przez lata marzył o tym, by przebić się w pierwszym zespole Feyenoordu, jednak ostatecznie postanowił rozwiązać kontrakt. Powodem była utrata radości z gry – uczucia, które przez długi czas było dla niego najważniejsze.

W kwietniu 2023 roku Kroesen przeżył jednak jedno z najpiękniejszych wspomnień w swojej krótkiej przygodzie z zawodową piłką. Znalazł się w kadrze meczowej na słynny de Klassieker na De Kuip – spotkanie przerwane po tym, jak Davy Klaassen został trafiony przez rzucony z trybun przedmiot. – Tamto starcie przegraliśmy, ale dla mnie to był wymarzony wieczór – wspomina Kroesen w rozmowie z Algemeen Dagblad. – Mogłem rozgrzewać Timona Wellenreuthera przed najbardziej fanatyczną częścią trybun. Od dziecka bywałem na De Kuip, mam herb klubu wytatuowany na nadgarstku. To był mój jedyny raz w kadrze Feyenoordu, ale lepszego meczu nie mogłem sobie wymarzyć.

Nie zawsze jednak jego pobyt w Rotterdamie był pełen radości. Latem 2023 roku, podczas sparingu z PEC Zwolle, spotkało go bolesne rozczarowanie. 22-letni wówczas bramkarz został wcześniej zapewniony, że znajdzie się w kadrze meczowej, lecz w ostatniej chwili zdecydowano inaczej. – Jechałem wtedy samochodem razem z Lennardem Hartjesem, gdy zobaczyłem ogłoszoną listę. Mojego nazwiska na niej nie było – zostało wykreślone. W tamtym momencie kompletnie się załamałem.

Mieszane uczucia wzbudza w nim także były trener Feyenoordu, Arne Slot, obecnie szkoleniowiec Liverpoolu. – Jako trener jestem jego wielkim fanem, ale jako człowieka nie cenię go zbyt wysoko. Mieliśmy ustalone pewne zasady, lecz nie zostały one dotrzymane. Jestem Feyenoorderem od czwartego roku życia, całym sercem związanym z klubem, ale właśnie dlatego zrozumiałem, że to nie jest rozsądne grać tam, gdzie miłość do barw jest aż tak wielka. Źle znoszę poczucie niesprawiedliwości. Doszło do tego, że w ostatnim półroczu odpuszczałem, brakowało mi motywacji. Rozegrałem wtedy tylko jeden mecz.

Niedługo potem Kroesen postanowił definitywnie skończyć z zawodowym futbolem. Los sprawił jednak, że szybko znalazł się w zupełnie innej branży – dzięki przypadkowi trafił do telewizyjnego programu Ex on the Beach, co przyniosło mu ogólnokrajową rozpoznawalność. – Wielu ludzi reaguje pozytywnie i mówi, że trzeba odwagi, by zrobić taki krok. Są też tacy, którzy twierdzą, że w ten sposób wystawiłem Feyenoord na pośmiewisko. Ale ja tego tak nie widzę. To nie ma nic wspólnego z klubem. Z Feyenoordem rozstałem się wcześniej, bo po prostu straciłem radość z gry.

Po zakończeniu kariery Kroesen próbował różnych rzeczy. – Byłem przez pewien czas ogrodnikiem, co też było całkiem fajne, ale dziś pracuję jako kierowca w hurtowni. Myślę, że właśnie to najbardziej mi odpowiada.

Komentarze (0)

Wyniki 17. kolejka

Gospodarz

Gość

Heracles Almelo

0 - 3

SC Heerenveen

Excelsior Rotterdam

2 - 1

PEC Zwolle

NEC Nijmegen

2 - 2

Ajax Amsterdam

NAC Breda

0 - 1

SC Telstar

FC Utrecht

1 - 2

PSV Eindhoven

Feyenoord Rotterdam

1 - 1

FC Twente

Go Ahead Eagles

1 - 1

FC Groningen

FC Volendam

0 - 1

Sparta Rotterdam

Fortuna Sittard

4 - 3

AZ Alkmaar

Zdjęcie Tygodnia

21-27 grudnia

Feyenoord remisem 1:1 z FC Twente zakończył pierwszą część sezonu, co pozostawia wiele do życzenia.

Video

Feyenoord 6-1 PEC Zwolle

Ayase Ueda robi w Feyenoordzie furorę. Japoński napastnik w sobotni wieczór bez najmniejszych trudności znajdował drogę do bramki rywala.

Live chat

Gość

Lyon sie meczy z 6 ligowcem - bedzie znowu kompromitacja.

DamianM

' To, że dostrzegasz pozytywny rozwój, którego prawie nikt inny nie widzi, jest więcej niż niepokojące. Kto się obudzi w Feyenoordzie? ' Widzicie nie ma już kibica, co tego nie widzi. Inny świat. Planeta. Mami wszystkich.

Gość

On jest jak ten gość co chce ci wcisnąć jakieś garnki których nie potrzebujesz i ci pięknie opowiada o nich - van Persie tak samo opowiada o ujowym meczu i wyniku żebyś to odebrał nie jako coś brzydkiego tylko "część procesu" czy "planu" - i żebyś sobie wyobraził że zaraz "będzie lepiej" - podczas gdy przychodzi kolejny mecz i jest coraz gorzej, mniej kontroli, więcej chaosu i gorszy wynik. Tak to z nim wygląda.

DamianM

Za fr12: Zaczynam coraz bardziej wątpić, czy van Persie ma w ogóle poukładane w głowie. To tak, jakby co tydzień oglądał zupełnie inny mecz niż my. Miałem o nim naprawdę dobre zdanie, ale teraz myślę, że jest gotowy na pobyt w szpitalu psychiatrycznym.

DamianM

No nie ma opcji. To typ człowieka, który za chu się nie prz zna. Ego w kosmos, wszystko wie, on jest właściwą osobą. Kropka

Gość

"Z kolei w ostatnich tygodniach, mimo gorszych wyników, mieliśmy sporo naprawdę dobrych momentów." - te dobre momenty to gdy był koniec meczu :D bo nie trzeba było patrzeć na ten pierdolnik organizacyjny.

"To punkt, który smakuje jak zwycięstwo – nawet jeśli brzmi to dziwnie" - hahahhaha to nie brzmi dziwnie tylko jak gadka gościa, którzy został jebnięty przez tira i leży sparaliżowany i mówi "przynajmniej mogę oddychać i oczy owtorzyć, jest nieźle - to jak zwycięstwo" :-D

Nie ma takiej opcji że on się kiedykolwik przyzna do błędu. Będzie szedł w zaparte i chwytał się incydentów w meczu i budował narracje w oparciu o nią jako całej połowy.

Czysty propagandysta i dyplomata. Co on robi w piłce?

Gość

Ostatni turniej wybrzeże kości słoniowej ledwo wyszli z grupy a potem nagle wygrali turniej.

DamianM

mi to z eurosportem się kojarzy. Klimat był

Gość

Chyba nikt.

DamianM

ktoś w Polsce transmituje, wiecie coś?

Gość

Zaraz Maroko rozpoczyna walkę z Komornikami.

DamianM

Wielka Viola. Teraz już pójdzie

Gość

5-1

Gość

4-0

Gość

3-0 do przerwy

Gość

Fiora 2-0 - to jest ten dzień :D

Gość

Sittaaaaaaaaaaard 4-3 :D

Gość

Fiorentina chyba dziś ten moment :D udinese w 10.

Gość

az spudłował karnego na 2-3 - i teraz sittard 3-2.

Gość

3-1

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.