Były napastnik, Roy Makaay na przeddzień starcia FC Twente - Feyenoord, skierował w stronę Luca Castaignosa wiele krytycznych uwag. Obecny trener młodzieży w Feyenoordzie zauważa, że napastnik od debiutu na De Kuip, po przez roczną przygodę w Interze a na obecnej grze w Twente kończąc, zrobił od tego czasu mały postęp. Castaignos, po odejściu Makaaya, został liderem ataku Feyenoordu.
- Nie mogę oceniać tego, co zrobił przez ten rok we Włoszech. On prawie w ogóle nie grał. A dla młodego piłkarza regularna gra jest oczywiście bardzo ważna. Po drugie, w Interze mógł cały czas pracować na wysokim poziomie - wylicza Makaay, który przed dwoma laty zauważył, że Castaignos musi poprawić z czasem przede wszystkim lewą nogę.
- Powiedziałem mu, że musi iść w kierunku poprawy. To samo tyczy się gry głową. Na podstawie tego, co widziałem do tej pory w Twente, niewiele się poprawił - przyznaje były snajper. - Ma wiele rzeczy, które wymagają poprawy. Ale jeśli to zrobi, z pewnością będzie to bardzo dobry napastnik - podsumował trener.
Komentarze (0)