Dzisiaj Feyenoord zmierzy się z Fenerbahce. Portowcy chcąc przejść do następnej rundy muszą pokonać Turków różnicą dwóch goli. Dirk Kuyt, kapitan Feyenoordu i były zawodnik Fener już nie może doczekać się tego spotkania.
- Jeśli uda nam się zdobyć pierwszą bramkę, wtedy od razu zaczniemy szukać szansy na drugą. To powinno być celem na wieczór. Wszyscy nie mogą doczekać się tego meczu i fantastycznego wieczoru - mówi Kuyt.
- Obecnie jesteśmy liderem w Eredivisie, a będziemy mogli być jeszcze bardziej dumni, gdy awansujemy dalej w Lidze Europejskiej. Bez wątpienia nie będzie łatwo przeciwko dobremu Fenerbahce, ale wyjście z grupy będzie dla naszego zespołu czymś wspaniałym - kontynuuje Holender.
- Grałem wiele europejskich spotkań, z Liverpoolem w Lidze Mistrzów i Fenerbahce w Lidze Europy. To coś fantastycznego, gdy popatrzymy, jak Feyenoord jest reprezentowany na tym poziomie. Poprzedni mecz (Manchester United. - Feyenoord 4-0, red) przegraliśmy, ale tysiące fanów było w Manchesterze i wspierali nas do ostatniej chwili. Jeszcze godzinę po meczu bawili się na stadionie, mimo porażki. To coś mówi, jak bardzo kibice chcą pozostania Feyenoordu w Europie - podsumował weteran.
Komentarze (0)