Kapitan Dirk Kuyt skomentował niedzielny, fatalny występ Feyenoordu w Amsterdamie, gdzie Portowcy polegli 2-1.
- Chcieliśmy ograć przeciwnika, ale dzisiaj się nam to nie udało. To było bardzo rozczarowujące popołudnie, za które musimy zrewanżować się w środę. Cokolwiek ktoś mówi lub pisze, drużyna żyje z meczu na mecz. Dzisiaj o niczym nie mogliśmy zdecydować, ani też nie mogliśmy nic stracić. Jesteśmy wciąż na szczycie. Niektórzy piłkarze mieli problemy, więc teraz musimy pokazać, że szeroka kadra jest naszą siłą.
Komentarze (0)