Feyenoord zmierzy się z Rangers FC w czwartek wieczorem. Dirk Kuyt czeka na pojedynek w fazie grupowej Ligi Europy. Obecny trener Feyenoordu U-19 spotka dobrego przyjaciela Stevena Gerrarda, z którym grał w Liverpoolu.
- Nie mogę się doczekać spotkania w Rangers-Feyenoord w czwartek - mówi Kuyt w De Telegraaf. - Również dlatego, że przedstawił szczególne naszą przyjaźń. Nie musiał tego robić, ale czułem się zaszczycony - dodaje.
- W Liverpoolu grałem ze znakomitymi piłkarzami. Torres, Suarez, Alonso czy Mascherano. W reprezentacji Holandii z Van Persie, Robbenem czy Sneijderem. Ale pod wieloma względami Gerrard pozostał dla mnie najbardziej wyjątkowym piłkarzem. Miał wszystko. Mógł obsłużyć podaniem z 40 metrów, silny, tyrał od linii do linii - wspomina Kuyt.
Dla Feyenoord mecz Ligi Europejskiej będzie świetnym momentem, aby zobaczyć, gdzie drużyna obecnie się znajduje. - Zespół zaczyna się kształtować i myślę, że Feyenoord jeszcze się rozwinie. Świetnie się oglądało Feyenoord w pierwszej połowie meczu z ADO Den Haag i to bez bardzo ważnego Berghuisa. Do niedzieli radzić sobie musieli też bez Jørgensena i Toornstry, ale już wrócili i są gotowi do gry - podsumował trener.
Komentarze (0)