Już niebawem Danny Landzaat rozpocznie swój pierwszy sezon w roli asystenta trenera Feyenoordu. Oto został osobiście proszony przez Giovanniego van Bronckhorsta. - Skontaktował się ze mnątuż przed finałem Pucharu Holandii - przypomina były piłkarz.
- Zadzwonił, by zorientować się i zobaczyć, czy jestem otwarty i czy to możliwe. Byłem pozytywnie zaskoczony tym. Utrzymywałem dobry kontakt z Gio, a także śledziłem, jak trenuje i gra jego zespół. Plusem jest to, że znaliśmy się już od małych, jako przeciwnicy, a później jako koledzy z jednej drużyny. Mamy też te same korzenie - dodaje Landzaat, który grał z Van Bronckhorstem w Feyenoordzie.
Landzaat zastąpi Jana Woutersa. - Zamierzam wypełnić jego rolę. Będę asystował Giovanniemu. Jest też Jean-Paul van Gastel, który od lat pełni rolę jego prawej ręki, a ja dopiero do niego dołączam. Będę starał się pomagać im w pracy. Zamierzam jak najlepiej wypełnić tę rolę - dodał Holender.
Komentarze (0)