NEC Nijmegen

Eredivisie
De Kuip

Nie

23.11

14:30

Go Ahead Eagles

Eredivisie
De Adelaarshorst

Nie

09.11

20:00

2:1

Legendą, którą mógł zostać

08.03.2018 23:53; DamianM, 0 komentarzy, Foto @ Feyenoord.nl / Źródło: feyenoordgeschiedenis.net

Czy mógł to być kolejny szwedzki napastnik, który wygrałby Feyenoordowi Puchar Europy 6 maja 1970 roku, gdyby historia potoczyła się nieco inaczej? Harry Bild, podobnie jak Coen Moulijn (zagrał obok Kindvalla w ataku z Celtikiem), miałby tamtej nocy nocy 33 lata. Ale zamiast na boisku w Mediolanie, on siedział w domu w Szwecji i oglądał mecz w telewizji. 

Bild właśnie skończył swój pierwszy pełny sezon w Feyenoordzie z 24 strzelonymi golami. Wraz ze swoim rodakiem, Ove Kindvallem stworzył super duet, który zaliczył ponad 45 bramek. To statystyki, które rzecz jasna nie mogły być powodem do pożegnania się jego osoby z portowym klubem. Ale tak się właśnie stało.

Latem 1967 roku Bild wrócił do Szwecji. Miał trzydzieści lat i w Holandii spędził półtora roku. W sumie w czerwono-białej koszulce ustrzelił 39 goli. Jedno z najbardziej zaskakujących pożegnań prawdopodobnie było pokłosiem gry u boku Moulijna. Bild kiedyś powiedział: - Byłem zawodnikiem, który bardzo chciał mieć piłkę. Chciałem ją mieć cały czas. Ale podobnie miał Moulijn. Wiec to się 'pogryzło' na boisku. Poza murawą nie było tego widać, ale na niej aż się pieniło [...] Byłem egoistycznym graczem, to była moja gra - powiedział niegdyś Harry.

Bild miał to nieszczęście, że wówczas holenderskie kluby mogły mieć w składzie dwóch zawodników spoza kraju tulipanów. Feyenoord w dwóch poprzednich sezonach przegrał mistrzostwo i nowymi twarzami chciał odmienić sytuację. 

Działacze z południa miasta wyłowili przede wszystkim skrzydłowego z Jugosławii, Paję Samardžicia, do tamtej pory reprezentującego Twente. Oznaczało to, że klub musiał pożegnać się z jednym ze swoich dwóch szwedzkich napastników. Wybór młodszego od Kindvalla o ponad pięć lat był oczywisty. W ten sposób jego rodak wyrósł na legendę klubu, podczas gdy zostać nią mógł on sam. 

To mu jednak nie przeszkadzało. - Nie, ten Feyenoord, który odniósł sukces po moim odejściu, nie wzbudził we mnie zazdrości. Gdy Ove strzelił na 2:1 w finale Pucharu Europy przeciwko Celticowi tuż przed końcem dogrywki, zacząłem tańczyć przed telewizorem. Byłem uradowany, dumny z Ove i swojego byłego klubu - dodał niegdyś. 

Komentarze (0)

Wyniki 13. kolejka

Gospodarz

Gość

NAC Breda

? - ?

PSV Eindhoven

Ajax Amsterdam

? - ?

Excelsior Rotterdam

FC Volendam

? - ?

FC Twente

Heracles Almelo

? - ?

Go Ahead Eagles

Sparta Rotterdam

? - ?

Fortuna Sittard

SC Heerenveen

? - ?

AZ Alkmaar

Feyenoord Rotterdam

? - ?

NEC Nijmegen

SC Telstar

? - ?

FC Utrecht

FC Groningen

? - ?

PEC Zwolle

Zdjęcie Tygodnia

9-23 listopada

Feyenoord poniósł bolesną porażkę w Deventer. Zespół prowadzony przez Robina van Persiego nie potrafił znaleźć sposobu na dobrze zorganizowane Go Ahead Eagles.

Video

Go Ahead Eagles 2-1 Feyenoord

Feyenoord ponownie potknął się w lidze. Zespół z Rotterdamu w Deventer ani przez chwilę nie potrafił narzucić swojego rytmu i ostatecznie przegrał 2:1 z Go Ahead Eagles.

Live chat

Gość

Były w brazylii mistrzostwa to podobna strefa czasowa.
polska - 15:16
rio - 11:16
nowy jork - 9:15
los angeles - 6:15

Gość

godziny meczów pewnie będą w okolicy południa.

DamianM

Oho młody Buffon co zaś nastrzelał

Gość

Rekord oficjalny w meczu międzypaństwowym jest Australia-Samoa Amerykańskie 31-0
XDDDDD

Gość

Pewnie tak, bo oglądalność największą zawsze mają w Europie

DamianM

GRUPY patrze, Szeszele, 2 gole zdobyte, 53 stracone :O

DamianM

Ciekawe czy godziny meczów na MŚ będa w miare normalne dla nas

Gość

Jutro o 13:00 polskiego czasu losowanie baraży w Europie i tych interkontynentalnych, a już 5 grudnia losowanie grup mundialu

Gość

Drastyczne obniżenie poziomu. Byle kto może awansować, jeszcze do tego tradycyjnie miejsca w barażach za ligę narodów, koszyki, rozstawienia, uje-muje. Chodzi tylko o kasę. Weźcie sobie teraz wyobraźcie fazę pucharową do której wejdą 32 drużyny, tyle co normalnie na mundialu było w sumie.

DamianM

i to jest z jedne jstrony zajebiste, wiadomo, rozszerzyli, ale no, super sprawa dla tych krajów to jest

Gość

Kostaryka i Honduras bez awansu, nawet do baraży XDDD a takie łatwe się wydawały eliminacje bez faworytów. Honduras miałby baraże, ale Surinam uratował samobój Gwatemali w doliczonym czasie XDDD

Gość

Austria tak samo chyba jak Szkocja i Norwegia.
Ostatni raz na mundialu w 1998 roku byli we Francji.

Gość

Ten turniej stał się jakąś kolonią dla biednych :-D haiti :D curacao :D fifa to obrzydliwa organizacja. Były 32 drużyny to nie, trzeba było powiększyć. Brzydzą mnie ci ludzie.

DamianM

Surinam zagra z Boliwią albo Nową Kaledonią

DamianM

ale ten gol McTomminaya top. Teraz widzą Haiti też na MŚ jaja

Gość

Teraz patrze ten skrót szkocja-dania i Hjulmand ze sportingu w pojedynke załatwił szkocji mś swoimi indywidualnymi błędami.

DamianM

Wielki Dick Advocaat. Co chłop ma zdrowie i na starość wprowadził ich na MŚ. Hit. Szacun.

DamianM

Curacao na MŚ woow

Gość

szkocja jak norwegia, pierwszy awans na mś po 28 latach.

Gość

Ale surinam chyba wszedł z najlepszych drużyn z 2 miejsc.

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.