Tylko jeden człowiek w przeszłości był trenerem młodzieży, opiekunem pierwszego zespołu i dyrektorem technicznym klubu. Jego imię i nazwisko to Leo Beenhakker. Dzisiaj obchodzi swoje 71. urodziny.
Przygodę z Feyenoordem rozpoczął w latach 1976–1978, gdy odpowiadał za młodych zawodników. W 1997 powrócił już jako szkoleniowiec kadry A Portowców. Dwa lata później zdobył z Feyenoordem mistrzostwo Holandii, ostatnie jak do tej pory oraz Johan Cruijff Schaal. Odszedł w 2000 roku. W 2007 roku wrócił na okres tymczasowy w celu, by zapewnić grę w europejskich pucharach. Jego podopieczni przegrali jednak w barażach z FC Groningen.
Ostatni raz na De Kuip pracował już jako dyrektor techniczny w okresie od 2009 do 2011. Łącznie w Rotterdamie spędził osiem lat. Z odwiecznym rywalem, Ajaxem zdobył dwa tytuły. Dla Realu Madryt pracował cztery lata i wywalczył w tym czasie trzy mistrzostwa Hiszpanii pod rząd. Był także trenerem w kilku innych klubach w Holandii, Meksyku, Szwajcarii i Turcji.
Odpowiadał ponadto za reprezentacje Holandii, Arabii Saudyjskiej, Trynidadu i Tobago oraz Polski. Z Oranje i Tobago wystąpił na Mistrzostwach Świata. Z Polską brał z kolei udział w Mistrzostwach Europy. Łącznie Don Leo, urodzony w Rotterdamie, miał pod swoimi skrzydłami 25 różnych drużyn. Na koncie ma siedem tytułów i trzy krajowe puchary. Życzymy mu wszystkiego najlepszego.
Komentarze (2)
Jakub
Gdyby dalej był rok 2006 to jak najbardziej, z całym szacunkiem do Don Leo oczywiście
Tonny21
Jak dla mnie to on powinien prowadzić naszą reprezentację.