SC Cambuur

Towarzyski
Kooi Stadion

Sob

05.07

15:00

SC Heerenveen

Eredivisie
Abe Lenstra Stadion

Nie

18.05

14:30

2:0

Leonardo: Prawie codziennie patrzę na moje zdjęcie z tym pucharem

23.03.2023 17:31; DamianM, 0 komentarzy, Foto @ Feyenoord.nl / Źródło: 1908.nl

Leonardo dos Santos Silva wygrał Puchar UEFA z Feyenoordem w 2002 roku. Były napastnik jest dumny z tego osiągnięcia, chociaż wspomina swój czas w Feyenoordzie z mieszanymi uczuciami.

W 2001 roku 25-letni wówczas Leonardo przeszedł z FC Groningen do Rotterdamu. - Chciałem tam grać w piłkę. Ze względu na barwy klubu i wiernych kibiców, Feyenoord kojarzył mi się trochę z Flamengo. To było kolejne spełnienie marzeń. Ale znowu było ciężko - wspomina były piłkarz w wywiadzie dla magazynu Hand in Hand. - Dostać się gdzieś to jedno, ale pozostać gdzieś to zupełnie inna sprawa. W FC Groningen dostałem dużo więcej okazji. W przypadku Feyenoordu tak nie było. Konkurencja była tam większa i nie sądzę, żebym kiedykolwiek miał szansę zagrać tam trzy mecze z rzędu.

Brazylijczyk, który przeszedł przez życie jako Leonardo II, kiedy przybył do Rotterdamu, ponieważ Leonardo de Vito Santiago był już w składzie, przeżył swój szczyt w klubie, wygrywając Puchar UEFA w 2002 roku. - Na wyjeździe przeciwko Freiburgowi zagrałem 90 minut. To był mecz, w którym Pierre van Hooijdonk trafił na 2:1 z pięknego rzutu wolnego. Byliśmy pewni, że przynajmniej spróbuje i może się uda. To nie było szczęście, on to trenował. Za każdym razem po treningu wykonywał rzuty wolne. To, jak kopał piłkę, jest bardzo wyjątkowe. 

W półfinale przeciwko Interowi Leonardo doświadczył pechowego występu. - Wszedłem na boisko jako rezerwowy, a potem sprokurowałem rzut karny. Nie było mi wtedy łatwo. Nikt nie podszedł do mnie i nie powiedział, że to może się zdarzyć, że nie powinienem się martwić. Trener, van Marwijk, powiedział, że nie sądzi, że to był rzut karny, ale że sędzia miał prawo. To był mój najgorszy moment w mojej sportowej karierze.

Mimo to Leonardo był później szczęśliwy, ponieważ Feyenoord dotarł do finału. - W finale nie zagrałem. Trener wziął mnie jako dziewiętnastego zawodnika, nie byłem nawet na ławce. W ogóle o tym nie wiedziałem. Nic mi nie powiedział. Potem zapytałem, dlaczego nie pozwolono mi usiąść na ławce i czy to z powodu tego karnego, ale powiedział, że nie i że to dlatego, że nie jestem obrońcą. Nie rozumiałem tego, ponieważ przeciwko Freiburgowi grałem jako prawy obrońca, ale według trenera to dlatego, że nie mieli lewego skrzydłowego. Kiedy to powiedział, wiedziałem, że nigdy nie wygram tej dyskusji. 

- Czuję się też zwycięzcą, ale wciąż czuję, że mógłbym spisać się lepiej. Prawie codziennie patrzę na moje zdjęcie z tym pucharem. Nikt mi tego nie odbierze. Byłem częścią ostatniej holenderskiej drużyny, która triumfowała na arenie międzynarodowej: Feyenoordu. 

Komentarze (0)

Gospodarz

Gość

Zdjęcie Tygodnia

18-25 maja

Feyenoord przegrał w niedzielne popołudnie 0:2 z SC Heerenveen w ostatnim meczu sezonu Eredivisie.

Video

sc Heerenveen 2-0 Feyenoord

Feyenoord sezon 2024-2025 zakończył porażką we Fryzji.

Live chat

Gość

Drużyny które pokonały united w lidze - Liverpool, arsenal, brighton (2x), tottenham (2x), west ham (2x), nottingham (2x), bournemouth, wolves (2x), newcastle (2x), crystal, brentford, chelsea.

12 zespołów! :D

DamianM

Ale bardziej mnie ciekawią transfery tam. Oszczędzają, zwalniają, ciekawe ile zatem będą płacić za zawodnika

DamianM

No racja, ale to nie trwa rok, to leciało, leciało i aż jeblo na amen. Bo moim zdaniem, obecnie ten klub to jedna wielka katastrofa,a wyjście z tego to też nie będzie rok dwa

Gość

Tak w ogóle to szkoda tych piłkarzy bo iść do klubu bez solidnych struktur to dość duże ryzyko. Tam wiele rzeczy funkcjonuje źle, bo nie można powiedzieć że piłkarze których oni mają to wszystcy są źli, conajmniej połowa to bardzo dobzi piłkarze, tylko ten klub jest rozpuszczony jak dziadowski bicz. Coś jest złego wewnątrz tego klubu i to widać na zewnątz. Akademie też MU ma dobrą, wiele talentów a jednak się nie korzysta z tego - No jest ten Mainoo. Oddali tego McTominaya i on jest jednym z lepszych graczy Seria A. To nie jest przypadek. To samo Antony w hiszpanii - drugie życie.

Gość

Zacna. Teraz to United mogą zapomnieć o Gyokeresie, czy Cherkim. Ciekawe jak Amorim skład przebuduje, jak tam nikt nie będzie chciał przejść...

Gość

Ale jakże zacna :D

Gość

Jedyna porażka Manchesteru w tej edycji XD

Gość

Junajted odrobią w rewanżu ;-DDD

Gość

Albo dupą

Gość

To nie strzelił gola typ z Tottenhamu, tylko ten głąb Shaw samobója ręką strzelił... XDDD

Gość

United dołączają do Milanu i Lipska w Loser Cup
XDDDDD

DamianM

amorim out w trendy :)

Norbi

To WD40 i puszczą....:P

Gość

W gablocie totków trzeba zawiasy wymienić bo przyrdzewiały :D

DamianM

małżeństwo musiało się rozpaść i patrzcie. I Kane i Spurs :D

Gość

1 celny ZŁOTY strzał na bramkę Spurs i trofeum :D ale to pyszne.

Gość

Kane z trofeum, Totki z pucharem świat się kończy:)

Gość

i junajted poza pucharami :D brawo

Gość

Historyczny sezon - i Tottenham z trofeum i Kane z trofeum, a przecież osobno XD

Gość

Opluwany Ange daje im pierwsze trofeum od 2008 :D

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.