SC Cambuur

Towarzyski
Kooi Stadion

Sob

05.07

15:00

---

---
---

---

---

---

Liga Mistrzów to dla Feyenoordu miliony, ale też wysokie koszty

04.03.2025 18:17; DamianM, 0 komentarzy, Foto @ Feyenoord.nl / Źródło: FR12.nl

Feyenoord Rotterdam osiągnął w tym sezonie rekordowe przychody z udziału w Lidze Mistrzów. Do tej pory klub zarobił 64,5 miliona euro, a kwota ta może jeszcze wzrosnąć, jeśli drużyna będzie kontynuować dobrą passę w europejskich rozgrywkach. Na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać, że klub dosłownie "kąpie się w pieniądzach", jednak rzeczywistość jest bardziej skomplikowana. Jak zauważa były dyrektor finansowy Ajaksu, Jeroen Slop, w rozmowie z Algemeen Dagblad: - Na papierze wygląda to imponująco, ale faktyczne dochody netto to zupełnie inna historia.

Wysokie koszty sukcesu

Gra w Lidze Mistrzów to nie tylko prestiż i wysokie wpływy finansowe, ale również spore wydatki. Koszty organizacyjne i logistyczne mogą pochłonąć znaczną część przychodów. Slop podkreśla, że klub musi pokryć liczne wydatki, takie jak:

- podróże drużyny, w tym kosztowne loty czarterowe,
- zakwaterowanie w luksusowych hotelach,
- premie dla zawodników i sztabu szkoleniowego,
- ochrona kompleksu telewizyjnego,
- dodatkowe ubezpieczenia.

Dodatkowo UEFA wymaga, aby każdy klub uczestniczący w rozgrywkach zapewnił ekskluzywną strefę gościnną o powierzchni co najmniej 400 metrów kwadratowych. Co istotne, Feyenoord nie otrzymuje za to żadnego zwrotu kosztów – klub musi nie tylko udostępnić przestrzeń, ale również zadbać o najwyższy standard obsługi, w tym ekskluzywne napoje i przekąski.

Premie dla zawodników – połowa budżetu może zniknąć

Jednym z kluczowych wydatków są premie dla zawodników, które mogą pochłonąć znaczną część przychodów z Ligi Mistrzów. Kluby piłkarskie, w tym Feyenoord, stosują system wynagradzania oparty na osiągnięciach sportowych, co oznacza, że sukcesy w Europie wiążą się z wyższymi bonusami dla piłkarzy i sztabu. Jak wyjaśnia Pieter Nieuwenhuis z firmy doradczej Hypercube, zespoły takie jak Feyenoord czy PSV przeznaczają nawet połowę swoich przychodów z UEFA na wynagrodzenia i premie:

- Te pieniądze nie są po prostu odkładane na przyszłość. Większość z nich od razu trafia na pokrycie zobowiązań wynikających z kontraktów zawodników i sztabu trenerskiego.

Podatki i opłaty solidarnościowe

Kolejnym obciążeniem finansowym są podatki oraz składki na rzecz innych klubów w Holandii. Feyenoord, podobnie jak inne holenderskie drużyny uczestniczące w europejskich rozgrywkach, musi dzielić się częścią swoich zysków z krajową ligą, co oznacza, że część dochodów trafia do mniej zamożnych klubów Eredivisie.

Nie można zapominać także o zobowiązaniach wobec fiskusa. Slop zwraca uwagę, że w przypadku Feyenoordu może to oznaczać konieczność zapłaty nawet 10 milionów euro podatku dochodowego od osób prawnych, co stanowi około 25% wypracowanych zysków.

Liga Mistrzów – wielka szansa, ale i duże wyzwanie

Pomimo wszystkich tych wydatków, gra w Lidze Mistrzów pozostaje niezwykle opłacalna i daje klubowi solidne fundamenty finansowe. Jednak nie jest to prosta droga do bogactwa. Feyenoord zatrzymuje sporą część wypracowanych środków, ale każde zarobione euro jest niezbędne do dalszego rozwoju i utrzymania konkurencyjności na krajowym i europejskim poziomie.

Nieuwienhuis podsumowuje to wprost: - Kluby mogą faktycznie zachować około połowy wypracowanych dochodów, ale te pieniądze są desperacko potrzebne, by zapewnić stabilność i utrzymać się w czołówce na dłuższą metę.

Komentarze (0)

Wyniki 0. kolejka

Gospodarz

Gość

SC Cambuur

? - ?

Feyenoord Rotterdam

Feyenoord Rotterdam

? - ?

Royale Union Saint-Gilloise

Feyenoord Rotterdam

? - ?

KAA Gent

Feyenoord Rotterdam

? - ?

VfL Wolfsburg

Zdjęcie Tygodnia

Koniec sezonu

W oczekiwaniu na sezon 2025-2026.

Video

Koniec sezonu

W oczekiwaniu na sezon 2025-2026.

Live chat

Gość

Mecz wyjazdowy z heerenveen jest pierwszym meczem w nowym roku.

Gość

brakuje meczy z heerenveen wyjazdowego.

Gość

W tym terminarzu w rundzie wiosennej brakuje 1 meczu. Jest 16.

Gość

To akurat spoko ceny.
Bełt kosztował ok 850 tys. Euro, Sebaoui 200-300, każdy za milion, to jednak na plus. Do tego coś tam wpadło za ich wypożyczenia. Pedersen przyszedł za 2 miliony euro, Sassuolo dało milion za wypożyczenie, Torino tyle samo za wypożyczenie i 3,5 za wykup.
Na takim drewnie zarobiliśmy łącznie 5,5 miliona euro, czyli 3,5 zysku. Zawsze to niezły pieniądz.

Gość

belta też tanio sprzedali - twente zawsze nam ceny zawyża a ci go tam puszczają za nieco ponad mln.

Gość

Sebaoui oficjalnie w belgijskim St. Truiden za milion euro. Czyli chyba nawet na nim zarobiliśmy ;-)

Gość

Breum widze się do kadry u21 nie załapał.

Gość

Myślałem, że nie będą rozstawieni dopiero w 3 i 4.
A Sparta - bardzo silny rywal...

Gość

Tylko mnie dziwi brak rozstawienia Legii już w drugiej rundzie

Gość

Gość - co roku tak jest przecież, że w eliminacjach z wyższej ligi spadasz do niższej. Wisła przecież tak miała w ostatnim sezonie - dwie rundy w Lidze Europy, dwie kolejne w konferencji

Gość

Bo Słowacja ma jakąś inną grupą geograf.

Gość

Nawet jak odpadną z aktobe to zagrają w 2 rundzie ligi konferencji, jak odpadną ze spartą to w 3 rundzie.

Gość

W losowaniach kwalifikacji pucharów są "grupy geograficzne", żeby zachód nie musiał się tłuc po Armeniach, Azerbejdżanach, czy Kazachstanach.
Polska ma w tej grupie właśnie Kazachstan i Azerbejdżan, a taka Słowacja najdalsze wyjazdy Finlandia i Mołdawia XDDD

Gość

"The losers will be transferred to the Conference League Main Path second qualifying round."

Gość

Raków i Jagiellonia też chyba mocniejsi z tych możliwych do wylosowania

Gość

Ale Legia gra w lidze europy, czyli spadnie do konferencji.

Gość

To Legia niemal na pewno odpada w 2 rundzie.
Najdalej zaszli w pucharach (wspólnie z Jagą, ale Legia w ćwierćfinale miała wygraną, a Białystok tylko remis), co roku są w pucharach, a wychodzi, że nie byli rozstawieni... Chyba, że to zemsta UEFA za te ich "pochlebne" banery XDDD

Gość

Valente gol.

DamianM

Rjeki unikneli więc nieźle

Gość

Lech albo albańska egnatia albo breidablik islandzki. To juz byłby 3 ich rywal z islandii po stjarnan i vikingurze.

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.