Elvis Manu z niektórych mediów dowiedział się, że został już uwzględniony we wstępnej selekcji Feyenoordu na następny sezon. Jednak w rzeczywistości, nic nie jest pewne, bowiem z zawodnikiem jeszcze nikt się nie kontaktował.
Manu, który bardzo dobrze spisuje się w Cambuur, nie miał do tej pory kontaktu z Martinem van Geelem ani Fredem Ruttenem. Żadnego e-maila, wiadomości tekstowej. Sam Manu więc nie jest pewien, że w przyszłym sezonie będzie grał w Feyenoordzie.
- Najpierw musimy zobaczyć, co wydarzy się w Feyenoordzie podczas okienka transferowego i w okresie przygotowawczym - powiedział napastnik.
Komentarze (1)
Norbi
Bez jaj, Manu jest na tyle już odpowiednim zawodnikiem, że w Feye musi się znaleźć, bo inaczej to będzie kolejny zawodnik, któremu się wiele obiecuje, a potem kopa w d... i papa.