Cuco Martina przeniósł się z Evertonu do Feyenoordu na zasadzie wypożyczenia do końca sezonu. 29-letni Rotterdamczyk jest gotowy i znajdzie się w kadrze na niedzielne derby Rotterdamu.
Martina w swojej karierze ma dużo wspólnego z Ronaldem Koemanem. Były trener Feyenoordu zabrał go z Southampton do Evertonu. - Jestem mu za to wdzięczny. Koniec końców, sam musisz udowodnić swoją wartość, bo inaczej trener by cię nie zabrał ze sobą. Byłem również tanią opcją, byłem dostępny za darmo. U Koemana grałem naprawdę sporo - wspomina obrońca.
Martina przygodę z piłką rozpoczynał w amatorskim zespole Feyenoordu. - Biegało czy chodziło się przy De Kuip, po tym szybko do domu, by zdążyć na mecz - dodaje.
Kilka lat temu Martina mógł trafić do Feyenoordu. - Cztery lata temu miałem już kontakt z Martinem van Geelem, to się jednak nie stało. Ale teraz przyszedł czas na powrót - podsumował Martina.
Komentarze (0)