Bruno Martins Indi jako środkowy obrońca Feyenoordu robi duże wrażenie. Poskutkowało to nawet powołaniem do reprezentacji, ale już niedługo może on zmienić swoją ukochaną pozycję. Kontrakt na De Kuip podpisał doświadczony Joris Mathijsen (32). To on wraz ze Stefanem De Vrijem na stworzyć duet środkowych defensorów.
- Wolę grać na środku, ale jeśli trener potrzebuje mnie na lewej stronie, na tej pozycji będę chciał grać jak najlepiej potrafię - mówi dwudziestolatek w NUsport. - Stałe miejsce jest dobre dla mojego rozwoju, ale z drugiej strony to dobrze, że mogę pracować na kilku pozycjach - dodaje.
Martins Indi jednak nie narzeka. - Przyjście Jorisa może wyjść tylko na dobre. Dobre dla Feyenoordu i dobre dla mnie. Mogę się wiele nauczyć od Jorisa, ponieważ rozegrał wiele meczów za granicą i zatrzymywał wielu fantastycznych napastników.
Komentarze (1)
mefius1
życie to nie koncert życzeń
o ile Mathijsen dobrze zatrybi ze Stefanem, to Indiego rzeczywiście bardziej potrzebujemy na lewej flance. Nelom powinien na dziś być opcją rezerwową.