Bruno Martins Indi nie poleci dzisiaj z zespołem do Rio. Obrońca pozostaje w szpitalu w Porto Alegre. Środkowy obrońca zostanie jeszcze noc na obserwacji.
Przypomnijmy, że Indi musiał opuścić boisko na noszach tuż przed końcem pierwszej połowy, gdy groźnego faulu dopuścił się Tim Cahill. Po upadku, Indi doznał wstrząsu mózgu.
Stacja NOS donosi, że nie jest to nic poważnego, a sam zawodnik z łóżka oglądał nawet potyczkę Kamerunu z Chorwacją (0-4). Gracz Feyenoordu najprawdopodobniej widział w akcji przeciwnika Oranje w 1/8 finału Mundialu. Holandia niemal na pewno w kolejnej fazie turnieju zagra z Chorwacją.
Komentarze (0)