Jak informuje ceniony dziennikarz César Luis Merlo, Julián Carranza jest o krok od zmiany barw klubowych i kontynuowania kariery w lidze meksykańskiej. Najbliższym kierunkiem dla 25-letniego napastnika ma być Club Necaxa. Z ustaleń wynika, że działacze zespołu „Rayos” znajdują się obecnie na finiszu rozmów dotyczących wykupu karty zawodniczej piłkarza. Jeśli negocjacje zakończą się pomyślnie, Argentyńczyk podpisze z Necaxą trzyletni kontrakt.
Sytuacja kontraktowa Carranzy jest jednak bardziej złożona i wymaga przeprowadzenia kilku formalnych kroków. Prawa do zawodnika wciąż należą do Feyenoordu, natomiast ostatnie miesiące napastnik spędził w Anglii, gdzie reprezentuje barwy Leicester City na zasadzie wypożyczenia. Aby transfer do Meksyku mógł dojść do skutku, niezbędne będzie wcześniejsze rozwiązanie obowiązującej jeszcze przez sześć miesięcy umowy wypożyczenia z angielskim klubem.
W obecnym sezonie Carranza nie zdołał jednak wywalczyć sobie istotnej roli w zespole Lisów. Trener korzystał z niego sporadycznie, a Argentyńczyk pełnił głównie funkcję rezerwowego. Łącznie wystąpił w dziewięciu spotkaniach, spędzając na boisku zaledwie 315 minut.
Komentarze (0)