Nasz rodak, Kamil Miazek jest bohaterem pierwszej części cyklu prowadzonego przez oficjalną stronę, która rozmawia z młodymi zawodnikami o swoich odczuciach związanych ze zgrupowaniem i nie tylko. Miazek wraz z kolegami z Feyenoordu A1, Jari Schuurmanem i Bartem Nieuwkoopem otrzymał szansę trenowania przez tydzień z pierwszym zespołem.
Pod koniec grudnia Kamil usłyszał o największej niespodziance, jaka spotkała go do tej pory podczas pobytu w Feyenoordzie. Polski bramkarz, który w 2012 roku został sprowadzony do Akademii z GKS-u Bełchatów dowiedział się, że jedzie z seniorską kadrą na obóz szkoleniowy do Dubaju. To było spełnienie marzeń dla niego, mówi Miazek.
- Kiedy przyjechałem do Feyenoordu dwa lata temu, moim celem było dostać się do pierwszej drużyny, tak szybko, jak to możliwe - powiedział bramkarz, który obecnie już bardzo dużo rozumie po holendersku. - Od tego czasu robię wszystko, żeby osiągnąć ten cel, więc byłem bardzo szczęśliwy, że dostałem to zaproszenie.
Miazek, obok Kennetha Vermeera, Erwina Muldera i Ronalda Graaflanda jest jednym z czterech bramkarzy obecnych w Dubaju i w ciągu tygodnia chce pokazać się z jak najlepszej strony. - Moim celem na ten tydzień jest to, aby pokazać, że jestem dobrym bramkarzem. Oczywiście, nie mam tak dużego doświadczenia jak inni bramkarze, więc mam nadzieję, że będę mógł się od nich wiele nauczyć - dodaje Kamil. - Wszystko jest zupełnie nowe dla mnie, także czasami może być dość ciężko, ale naprawdę nie mogę się doczekać tego tygodnia - skomentował.
![]()
![]()
![]()
![]()
Komentarze (0)