19-letni bramkarz Kamil Miazek miał się przenieść z Rotterdamu do Chorzowa, ale nagle zmienił zdanie i prowadzi rozmowy z Bruk-Betem Termaliką Nieciecza - informuje "Przegląd Sportowy". Miazek miał zagrać w sobotnim sparingu Ruchu z Cracovią, ale teraz to już nieaktualne. Możliwe natomiast, że młody golkiper sprawdzi się w najbliższej towarzyskiej potyczce niecieczan.
Miazek nie znalazł się w kadrze pierwszego zespołu Feyenoordu na niedzielny, pierwszy trening w nowym sezonie.
Komentarze (0)